Dzień otwarty w PWSZ. 350 maturzystów szukało najlepszego kierunku

Siedem autokarów, ponad 350 maturzystów i trzy instytuty do odwiedzenia. Kilkudziesięciu studentów i pracowników uczelni od rana trwało w gotowości, by jak najlepiej przyjąć przyszłych studentów. Jako pierwszy otworzył swoje podwoje Instytut Nauk Humanistycznych i Społecznych przy Gałczyńskiego. Młodzież powitał rektor, prof. dr hab. Jacek Grzywacz. - Kiedyś, podobnie jak wy teraz, stałem przed tym trudnym wyborem. Zdecydujcie się na studia, które dla was są najlepsze, zgodne z tym, co wy sami chcielibyście robić. To wasza decyzja - mówił.

Potem przyszedł czas na sprawy organizacyjne. Małgorzata Zajdel-Grabowska, kierownik Działu Spraw Studenckich i Dydaktyki, udzieliła maturzystom informacji dotyczących rekrutacji. Następnie wszyscy przenieśli się do słonecznej Turcji, oglądając film studentek, które w ramach programu Erasmus spędziły semestr w Manisie, a obecnie, już jako absolwentki, odbywają staż w Londynie. Do korzystania z erasmusowej oferty wyjazdów na studia i praktyki zachęcała Monika Fronczak, pełnomocnik rektora ds. programu Erasmus. Nie mogło też zabraknąć słów zachęty do studiowania w PWSZ w Płocku ze strony samych studentów. W ich imieniu przemawiała Katarzyna Jankowska, p.o. przewodnicząca Rady Uczelnianej Samorządu Studentów. Mówiła m.in. o dorocznych imprezach studenckich organizowanych przez samorząd.

Następnie inicjatywę przejęli gospodarze, czyli wykładowcy Instytutu Nauk Humanistycznych i Społecznych. Joanna Nawrocka – Szmulewicz mówiła o walorach dziewięciu specjalności, które można wybrać w ramach studiów pedagogicznych, dr Kinga Przybyszewska, wicedyrektor Instytutu opowiedziała o pracy socjalnej – nowym kierunku, który zostanie uruchomiony od nowego roku akademickiego (jeśli MNiSW wyrazi zgodę), a Jakub Ligor, anglista, opowiadał o zaletach studiów filologicznych.

Potem młodzież została podzielona na grupy i z przydzielonymi opiekunami-studentami ruszyła do autokarów. Połowa pojechała do Trzepowa do Instytutu Nauk Ekonomicznych i Informatyki, połowa na Plac Dąbrowskiego do Instytutu Nauk o Zdrowiu (później nastąpiła zamiana). W Trzepowie maturzyści przespacerowali przez park będący otoczeniem zabytkowego dworu do auli, w której czekali na nich wykładowcy INEI. Doc. dr Sławomir Kowalski, dyrektor Instytutu Nauk Ekonomicznych i Informatyki opowiedział o zaletach specjalności, które można wybrać w ramach kierunku ekonomia, natomiast dr Zofia Tomaszewska mówiła o studiach matematycznych i informatycznych. Później przyszedł czas na wykład o tajnych kodach w wykonaniu dr. Piotra Fulmańskiego. Wykładowca informatyki opowiadał m.in. o manuskrypcie Voynicha, szyfrach podstawieniowych i maszynie Enigma. Maturzyści próbowali rozszyfrowywać teksty.

Wizyta przy Placu Dąbrowskiego zaczęła się od odwiedzin w bibliotece, która w ubiegłym roku przeszła lifting i dziś zaprasza do powiększonej czytelni wyposażonej w osiemnaście stanowisk komputerowych. Swoje stoisko przygotowało również Biuro Studenckich Praktyk Zawodowych. Później młodzież ruszyła do nowych, wyposażonych w najlepszy sprzęt pracowni pielęgniarskich i kosmetologicznych. Maturzyści ze zdumieniem przyglądali się najróżniejszym rodzajom fantomów, czyli modeli części ciała, naturalnej wielkości. Można było m.in. odebrać poród, zaopiekować się noworodkiem, wykonać zabieg resuscytacji albo zrobić zastrzyk domięśniowy.