Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Napad z bronią w ręku na Podolszycach. Sprawca zatrzymany, grozi mu do 15 lat więzienia

DK
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Fot. Archiwum
W poniedziałek około godz. 21 na płockich Podolszycach doszło do napadu z bronią w ręku. Policja szybko złapała sprawcę. >>> ソ Płocka kronika policyjna

Jak informuje policja do jednego z osiedlowych sklepów w Płocku wszedł młody, zakapturzony mężczyzna, który trzymał w ręku przedmiot przypominający pistolet. Napastnik krzyknął do ekspedientki, że to napad i zażądał wydania pieniędzy. Przestraszona kobieta oddała agresorowi niewielką kwotę, a ten chwilę potem wybiegł w stronę pobliskich bloków. O zdarzeniu personel sklepu powiadomił policję.

Czytaj także: Policja w Płocku przeprowadziła akcję "Trzeźwy poranek"

Dyżurny płockiej komendy natychmiast w rejon zdarzenia wysłał dwie grupy policjantów. Pierwsza w sklepie zabezpieczała ślady przestępstwa, jego przebieg i przesłuchiwała świadków napadu. - To właśnie na podstawie relacji ludzi, którzy widzieli napastnika ustaliliśmy jego bardzo dokładny rysopis - mówi komendant komisariatu na Podolszycach podinsp. Marek Majewski.

Przeczytaj koniecznie: Straż Miejska ostrzega: Uważaj na nieznajomych!

Kiedy jedni funkcjonariusze zbierali dowody w sklepie, ich koledzy przeszukiwali klatki schodowe, piwnice i osiedlowe uliczki w poszukiwaniu podejrzanego mężczyzny, wszystkie działania obu grup sprawnie koordynował dyżurny KMP w Płocku.

Kilkaset metrów od miejsca napadu jeden z patroli Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji zauważył na ulicy mężczyznę, którego wygląd jak ulał pasował do rysopisu poszukiwanego, ten na widok mundurowych rzucił się do ucieczki. Po kilkumetrowym pościgu uciekinier został obezwładniony. Przy zatrzymanym policjanci znaleźli pistolet startowy (używany podczas zawodów sportowych) i niewielką kwotę pieniędzy.

Szybko okazało się, że to 22-letni mieszkaniec gminy Gozdowo, wcześniej karany za kradzieże z włamaniem. Ponieważ mężczyzna był pijany, alkomat wykazał około 2,5 promila, śledczy musieli poczekać z jego przesłuchaniem aż dojdzie do siebie.

Przeczytaj koniecznie: Zmiana taryfikatora mandatów. Zobacz, ile zapłacisz za przekroczenie prędkości

- Jak tylko skompletujemy całość zebranego materiału prześlemy go wraz z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie do prokuratury - dodaje komendant Marek Majewski. - Ten człowiek był wcześniej notowany za przestępstwa kryminalne. W marcu wyszedł z więzienia, gdzie odsiadywał karę pozbawienia wolności. Sprawdzimy również, czy zatrzymany mógł dokonać podobnych przestępstw.

Przeczytaj koniecznie: Nowy sprzęt dla ochotniczej straży pożarnej [ZDJĘCIA]

O dalszym losie 22-latka zadecyduje prokuratura oraz sąd. Za napad z użyciem niebezpiecznego przedmiotu kodeks karny przewiduje od 3 do 15 lat więzienia.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto