Wszystko zaczęło się od ogłoszenia w prasie, w którym obywatelka Ukrainy deklarowała chęć podjęcia pracy w Polsce jako opiekunka osób starszych. Wtedy zgłosił się do niej 50-letni mieszkaniec Płocka, rzekomo potrzebujący pomocy dla chorej małżonki. Kiedy kobieta stawiła się 1 sierpnia w jego domu, najpierw zmusił ją do picia alkoholu, a potem, przy użyciu noża i atrapy pistoletu, do stosunku płciowego. Zanim wypuścił ofiarę z mieszkania, zabrał jej biżuterię i telefon. Straszył, że ją zabije, jeśli powiadomi policję.
Kobieta, uciekając, zatrzymała nadjeżdżający akurat pojazd. Kierowca auta pomóg kobiecie i natychmiast zgłosił zdarzenie policji. Mężczyzna został aresztowany, usłyszał już zarzuty rozboju z niebezpiecznym narzędziem oraz gwałtu. Za takie przewinienie może otrzymać karę do 3 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też:napad w Plocku,akcja policji w płocku
**Codziennie najświeższe informacje z Płocka na Twoją skrzynkę.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?