Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spółdzielnia Pracy Dziewiarskiej w Muzeum Mazowieckim. Zobacz wyjątkową wystawę

Karolina Kowalska
Spółdzielnia Pracy Dziewiarskiej w Muzeum Mazowieckim. Zobacz wyjątkową wystawę
Spółdzielnia Pracy Dziewiarskiej w Muzeum Mazowieckim. Zobacz wyjątkową wystawę Emil Grochowski
W budynku Muzeum Żydów Mazowieckich przy ulicy Kwiatka 7 przed laty funkcjonowała Spółdzielnia Pracy Dziewiarskiej im. Gerszona Dua. Pamiątki dokumentujące historię zakładu i jej pracowników można obejrzeć na otwartej 1 września wystawie.

Wystawa jest pierwszym z wydarzeń zorganizowanych w ramach trzeciej edycji Płockich Dni Żydowskich.

– Dzień 1 września to tragiczna data w polskich dziejach – wybuch II wojny światowej. Był to także tragiczny czas dla naszych sąsiadów – Żydów, którzy przez wieki współtworzyli historię Polski. Ważne, abyśmy budując naszą przyszłość pamiętali o przeszłości, o ludziach, których dziś już wśród nas nie ma – mówił prezydent Andrzej Nowakowski.

Spółdzielnia im. Gerszona Dua w budynku po dawnej bożnicy działała 20 lat – od 1949 do 1969 roku. Po pamiętnym 1968 roku zmieniono jej statut i nazwę na Spółdzielnia Pracy Przemysłu Dziewiarskiego „Stilana”.

Twórcami tej pierwszej spółdzielni byli Żydzi, którzy po powrocie z pożogi wojennej do Płocka byli w trudnej sytuacji materialnej. Ta inicjatywa była sposobem na odnalezienie się w powojennej rzeczywistości i zapewnienie środków do życia.

W spółdzielni pracowali także Polacy. Na wernisażu obecna była grupa dawnych pracowników, a wśród nich m.in. kierowniczka Bogumiła Danielewska.

- Do Płocka przyjechałam z Podlasia z nakazem pracy – wspominała pani Danielewska. – Jak zobaczyłam ten zakład, to myślałam, że to jest jakaś wzorcownia, a zakład jest gdzie indziej, bo była tu jedna maszyna, niewielu pracowników. Wcześniej miałam praktyki w Łodzi, więc w porównaniu z tamtymi przedsiębiorstwami wyglądało to niezwykle skromnie. Trochę oblewam mnie strach, jak zostanę tu przyjęta. Okazało się, że praca tutaj to był wspaniały okres w moim życiu. Byliśmy zżyci jak najlepsza rodzina - dodaje.

Na wystawie można obejrzeć kilkadziesiąt unikatowych fotografii przedstawiających pracowników przy pracy, a także podczas wycieczek czy imprez choinkowych organizowanych przez spółdzielnię. Można też obejrzeć barwne projekty modeli wyrobów dziewiarskich, próbki tkanin, dokumenty, np. świadectwa ukończenia kursów dziewiarskich, legitymacje członków spółdzielni, protokoły wlanych zgromadzeń.

Prezentowane są też urządzenia udostępnione przez Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi, m.in. maszyna dziewiarska dwupłytowa, saneczkowa z napędem ręcznym.

Większość zdjęć pochodzi z kolekcji Grzegorza Chabowskiego, współautora wystawy, którego mama pracowała jako dziewiarka.

– Działalność spółdzielni nie ograniczała się tylko do produkcji i usług – wyjaśniał.

Zobacz też: Inwestycje w Płocku są najlepsze w Polsce

Prowadzono szeroką akcję socjalną, jak kolonie letnie i świetlicę dla dzieci, wczasy wypoczynkowe i modne wtedy prace społeczne, organizowano akademie, na których śpiewał zakładowy chór. Był też zespół mandolinistek.

Drugą autorką jest komisarz wystawy, Gabriela Nowak z Muzeum Mazowieckiego.

Wystawa będzie czynna do 15 listopada.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto