W poniedziałek, 15 kwietnia, w strugach ulewnego deszczu odnowioną figurę poświęcił o. Artur Zajchowski, franciszkanin z Sanktuarium św. Antoniego w Jaśle, w obecności m.in. senator Alicji Zając, poseł Marii Kurowskiej, marszałka województwa podkarpackiego Władysława Ortyla, wiceprzewodniczącego Sejmiku Województwa Podkarpackiego Wojciecha Zająca, starosty powiatu jasielskiego Adama Pawlusia oraz Jerzego Sołtysa - prezesa Stowarzyszenia im. Senatora Stanisława Zająca.
- Cieszy nas, że tradycja, dziedzictwo znajduje uznanie wśród samorządów, wśród obywateli, którzy się o to upominali. Na Podkarpaciu, w tym konserwatywnym województwie, dziedzictwo, tradycja jest bardzo wielce szanowane i to dobrze lokuje się razem z naszymi innowacjami, jeżeli chodzi o rozwój nowych technologii. To w ogóle nie przeszkadza
– podkreślił marszałek województwa Władysław Ortyl.
Wykonawcą był konserwator zabytków Mariusz Wrona z Brzozowa. Prace trwały od października 2023 r. renowacja kosztowała w sumie około 46 tysięcy złotych i została sfinansowana przez firmę Exalo Drilling S.A Grupa Orlen i Fundację PGNiG im. Ignacego Łukasiewicza (po 18 tys. zł) oraz 10 tys. zł ze Skarbu Państwa, którymi dysponuje starosta jasielski.
– O pieniądze do Exalo i Fundacji im. Ignacego Łukasiewicza wystąpiło Stowarzyszenie im. Senatora Stanisława Zająca. Wszelkie sprawy formalne były przygotowane w starostwie, jak również nadzór budowalny. Wszystkie prace były prowadzone pod nadzorem wojewódzkiego konserwatora zabytków. Kolory na figurze wyglądają trochę jak wyblakłe, ale jest to właśnie decyzja konserwatora
– powiedział starosta jasielski Adam Pawluś.
Figura na postumencie stoi na rogu ulic Metzgera i Floriańskiej, w pasie drogowym DK 28. Nie wiadomo kto ufundował i wybudował kapliczkę. Według autora wielu publikacji o kapliczkach, figurach i krzyżach przydrożnych Zdzisława Świstaka, pochodzi z końca XVIII wieku. Skrupulatnemu i dociekliwemu regionaliście nie udało się ustalić ani fundatorów, ani też kiedy została wzniesiona. Na cokole widnieje 1922 rok.
Rozbieżności i wątpliwości jest sporo, bowiem według Urzędu Miasta w Jaśle, kamienna rzeźba Matki Bożej Niepokalanej wykonana została w 1906 roku. Figura została wpisana do gminnej ewidencji zabytków Miasta Jasła Zarządzeniem nr III/53/2014 Burmistrza Miasta Jasła z dnia 19.05.2014 r. w sprawie: utworzenia gminnej ewidencji zabytków dla miasta Jasła.
W Jaśle potocznie figura nazywana jest Matką Bożą Kolejarzy ze względu na pobliską stację PKP. Była czczona i otaczana atencją przez pracowników kolei, co podkreślał obecny na uroczystości, emerytowany maszynista pociągów Stanisław Zając.
– Jeżeli prowadziłem pociąg w kierunku Rzeszowa lub Zagórza, to zawsze się przeżegnałem, prosząc o szczęśliwy kurs. W drodze powrotnej dziękowałem Matce Bożej za bezpieczny powrót. Mieszkańcy Jasła zawsze chodzili tutaj się pomodlić
– wspomina kolejarz.
Figurą, która wcześniej stała na gruncie prywatnym, a po przebudowie układu komunikacyjnego znalazła się w pasie drogowym DK 28, od 50 lat opiekowała się Stanisława Leśniak, mieszkająca w pobliżu. Sadziła kwiatki i je podlewała, paliła znicze. – Było ciężko ostatnio, bo studnia jest zamknięta i wodę trzeba było przynosić z mieszkania na czwartym piętrze. Gdy szłam do figurki, to gadali na mnie, że głupia baba – powiedziała z uśmiechem Stanisława Leśniak.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?