Nowa Muzyka Żuławska - muzyczna podróż po dziedzictwie, historii i krajobrazie regionu Delty Wisły

Dźwiękami możemy opowiedzieć wiele historii. Muzyka pozwala wyrazić nasze emocje, uczucia, spostrzeżenia czy opinie. Może stać się głosem nie tylko pojedynczego człowieka, ale też głosem całych pokoleń. Ale czy dźwiękami można opowiedzieć o regionie?

Nowa Muzyka Żuławska to najprawdopodobniej pierwsza ścieżka dźwiękowa stworzona dla krainy geograficznej, a na pewno dla Żuław - mówi Cyprian Wieczorkowski z Lud Hauza. - Nasz projekt łączy w sobie inspiracje przestrzenią Żuław między początkiem osadnictwa a XXI wiekiem. Lata zbierania, słuchania, nagrywania i myślenia o Żuławach, w tym albumie będą miały swój finał.

Premiera Nowej Muzyki Żuławskiej została zaplanowana już na 30 września. Tego dnia muzyka będzie dostępna na stronie bandcampowej zespołu (www.ludhauza.bandcamp.com).

Z naszej strony jest to gest w kierunku tej platformy, gdyż jej polityka wspiera twórców z całego świata. Jeżeli chodzi o wersję CD naszej płyty, to będą one dostępne już 9 i 15 października na dwóch premierowych odsłuchach albumu. 9 października spotykamy się po prawej stronie Wisły, w historycznej stolicy Żuław - Nowym Dworze Gdańskim. Zapraszamy do Żuławskiego Parku Historycznym, który jest partnerem i dobrym duchem naszego wydawnictwa. Na spotkaniu będziemy prezentować Nowa Muzykę Żuławską, opowiadać historię jej powstania i rozmawiać o planach prawykonań płyty.
Z kolei 15 października spotykamy się po lewej stronie Żuław, w Gminie Cedry Wielkie, a konkretnie w przestrzeni przepięknego domu podcieniowego w Miłocinie, którego gospodarzem jest Żuławski Ośrodek Kultury i Sportu w Cedrach Wielkich. Każde z naszych spotkanie będzie inne i wyjątkowe, bo, „w końcu Żuławy nie lubią bylejakości” - podkreśla Cyprian Wieczorkowski.

Na płycie znajdziemy w sumie osiem utworów zainspirowanych jedną z najciekawszych krain geograficznych w Polsce, która poprzez swoje nieoczywiste piękno i dziedzictwo jest często określana “krajobrazem dla konesera”. Ponadto twórcy zakładają dwa dodatkowe utwory, które znajdą się na specjalnym wydaniu albumu w wersji winylowej. Wtedy też płyta pojawi się na platformach streamingowych.

W nagraniach udział wzięli członkowie grupy producenckiej Lud Hauza w składzie: Cyprian Wieczorkowski (pomysłodawca projektu i Żuławiak), Dawid Gorgolewski, Agata Jasińska, Paweł Szewczyk, Anna Szewczyk (laureatka nagrody Pro Bono Poloniae) oraz kompozytorka i pianistka Anna Rocławska-Musiałczyk (laureatka nagrody Fryderyka).
Płyta ukaże się nakładem wydawnictwa Osso Publisher, którego organizatorem jest Fundacja Pruszczanie.pl i Fundacja Port Art. Współwydawcami płyty są: Gmina Nowy Dwór Gdański, Gmina Cedry Wielkie, Gmina Nowy Staw oraz Żuławski Ośrodek Kultury i Sportu w Cedrach Wielkich.

Muzyka, która buduje tożsamość

Współczesne Żuławy wciąż budują swoją tożsamość lokalną. Po II wojnie światowej nastąpiła tu niemal całkowita wymiana ludności. Blisko 90 proc. dawnych mieszkańców musiało opuścić swoje domy, zabierając ze sobą tradycje i kulturę przodków. Ich miejsce zajęli osadnicy z terenów niemal całej II Rzeczpospolitej. Bez wątpienia wielu z nich przeżyło tu szok kulturowy, który zmusił ich do dostosowania się nowego otoczenia, prób jego „oswojenia” oraz zrozumienia lub odrzucenia tego co po dawnych mieszkańcach zostało. Nowa Muzyka Żuławska to nowe, silne narzędzie do budowania tożsamości mieszkańców Delty Wisły.

Powojenni osadnicy, którzy przybyli na Żuławy wykazywali brak emocjonalnej więzi z nowym miejscem swojego zamieszkania. Dziś robimy wszystko żeby uchronić przed takim myśleniem kolejne pokolenia - tłumaczy Mariola Mika, kierownik Żuławskiego Parku Historycznego, jednego patronów projektu. - Jedną z pierwszych organizacji, która postanowiła poszukać rozwiązania problemu było Stowarzyszenie Miłośników Nowego Dworu Gdańskiego Klub Nowodworski. Od lat poprzez różne działania staramy się wzmacniać więzi mieszkańców z regionem i pobudzać ich do społecznej aktywności. Nowa Muzyka Żuławska to kolejny projekt, który może pomóc w procesie budowania poczucia dumy z bycia Żuławiakami. Muzyka to jedno ze źródeł identyfikacji tożsamościowej, która jest ważnym czynnikiem w procesie kreowania odpowiedzi na pytanie: „Kim jestem?” - wyjaśnia.

Muzyka zamknięta w torbie, koszulce, makatce i… piwie

Do płyty dołączony został specjalnie przygotowany dla tego wydawnictwa słowniczek pojęć związanych z Żuławami. Będzie on dostępny również w wersji cyfrowej. Tekst przygotowała Mariola Mika, zredagowała Kinga Dobrodziej-Szymczyk, a całość opatrzona została zdjęciami Marka Opitza.

Słowniczek ma pomóc w poprawnej definicji tytułów utworów, które znajdziemy na płycie. Dzięki temu album będzie ciekawą pozycją nie tylko dla osób już związanych z regionem, ale również dla tych, które dopiero poznają tereny Delty Wisły. To jednak nie wszystko.

Efektem naszej pracy będzie kilka ciekawych formatów wydawniczych z różnymi niespodziankami, których jedynym motywem przewodnim są Żuławy. Za projekt komunikacji wizualnej wszelkich formatów związanych płytą Lud Hauza, Nowa Muzyka Żuławska odpowiedzialne jest studio projektowe Wiercany.com.
Planujemy wydanie klasycznej płyty CD w ekopacku z dostępem poprzez kod QR do materiałów w wersji cyfrowej, digipack z CD i rozbudowanym materiałami drukowanymi w booklecie wraz z dostępem do materiałów cyfrowych. Dodatkowo chcemy wydać specjalną edycję winylową rozszerzoną o nowe utwory, kasetę dla fanów brzmienia taśmy i box z Nową Muzyką Żuławską. Ale to nie wszystko. Chcemy umożliwić odbiorcom dostęp do muzyki, w sposób nietypowy, ale jednocześnie użytkowy i praktyczny.
Mamy w planach specjalnie skomponowane i warzone piwo poświęcone utworowi Mamgielnia, według wyjątkowego przepisu prosto z Gospody Mały Holender. Dołączony kod QR pozwoli równocześnie cieszyć się dźwiękiem oraz smakiem. Chcemy stworzyć także makatkę lub ściereczkę, którą niektórzy użyją jako ozdoby, a inni do przetarcia naczyń po myciu.
Rzecz ładna i praktyczna, jak planowana torba, kubek, czapka, magnesy oraz pocztówki dźwiękowe i ubrania, które również poprzez kod QR przeniosą nas dźwiękowo na Żuławy. Wyjątkowym formatem będą również ręcznie malowane flizy z kobaltowymi grafikami, a także duże plakaty z cyfrowym dostępem do albumu Lud Hauza - wymienia Cyprian Wieczorkowski.