- W środę po godzinie 20:00 kryminalni ze Śródmieścia patrolując ul. Piwną, zwrócili uwagę na mężczyznę, który niósł w rękach młotowiertarkę oraz młot udarowy i zachowywał się nerwowo. Policjanci natychmiast podjęli wobec niego interwencję. W rozmowie z funkcjonariuszami 30-latek z Dzierzgonia przyznał, że elektronarzędzia, które niósł, ukradł z budowy, na której pracuje i idzie do lombardu, by je sprzedać - informuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy gdańskiej policji.
Policjanci skontaktowali się z właścicielem firmy budowlanej, który potwierdził, że przedmioty, które 30-latek miał przy sobie należą do niego. Pokrzywdzony nie był świadomy, że padł ofiarą kradzieży sprzętu o wartości 9 tysięcy złotych.
- W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa mieszkaniec Dzierzgonia został zatrzymany. Policjanci zabezpieczyli elektronarzędzia, które sprawca trzymał w rękach i miał schowane pod kurtką - dodaje podinsp. Magdalena Ciska.
Podejrzany usłyszy zarzut za kradzież z włamaniem. Za ten czyn grozi kara do 10 lat więzienia.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?