Podejrzany motocyklista w Płocku
W niedzielne popołudnie policjanci z wydziału ruchu drogowego płockiej komendy policji podczas patrolowania ulic miasta, zwrócili uwagę na motocyklistę, który zachowywał się w bardzo podejrzany sposób. Gdy kierowca dostrzegł policyjny radiowóz, bez uzasadnienia zaczął przyspieszać, chcąc jak najszybciej zniknąć z oczu mundurowych. Funkcjonariuszy zaciekawiło jaki jest powód takiego zachowania prowadzącego i ruszyli za nim, a następnie zatrzymali motocykl do kontroli.
Brak uprawnień motocyklisty
Po zatrzymaniu policjanci dowiedzieli się, że motocyklem kierował 15-latek. Młody kierowca okazał funkcjonariuszom swoje dokumenty, przedstawiając prawo jazdy kategorii AM, licząc na to, że funkcjonariusze nie będą drążyć tematu i puszczą go wolno. Policjanci postanowili jednak skontrolować pojazd i szybko okazało się, że nastolatek nie posiada odpowiednich uprawnień do prowadzenia tego pojazdu. Pojemność silnika motocykla wynosiła 125cm3, czyli znacznie więcej niż jest dopuszczalne przy posiadania prawa jazdy kategorii AM.
Zabrał kluczyki rodzicom
15-latek w rozmowie z policjantami przyznał się do tego, że zabrał kluczyki rodzicom, którzy są właścicielami motocyklu. Opiekunów nastolatka nie było w domu, więc postanowił wykorzystać okazję i urządzić sobie przejażdżkę po mieście. "Pech" chciał jednak, że chłopak wpadł w ręce płockiej drogówki. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie stanie przed sądem rodzinnym.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?