Adam Morawski odchodzi z Orlen Wisły Płock. Trafi do Bundesligi?

Wczoraj Orlen Wisła Płock oficjalnie potwierdziła, że obecny sezon będzie ostatnim w barwach Nafciarzy Adama Morawskiego. "Etatowy" bramkarz Wisły i reprezentacji Polski odejdzie z naszego klubu po dziewięciu latach występów w płockich barwach. Czy to oznacza, że nasz klub będzie rozglądał się za nowym bramkarzem? Tego nie wiemy. Obecnie w kadrze posiadamy trzech zawodników na tę pozycję - "Loczka", Admira Ahmetasevicia i Krystiana Witkowskiego. Wiele się mówi o tym, że to właśnie młody Polak ma w kolejnym sezonie być podstawowym goalkeeperem naszej drużyny. Czy tak się stanie, czy może jednak władze klubu będą szukały zastępstwa za reprezentanta Polski, który w niemalże w każdym meczu gwarantuje światowy poziom? Na to pytanie odpowiedź poznamy najpewniej w późniejszym czasie.

Jak informuje Wisła, nowy pracodawca "Loczka" zostanie ogłoszony dopiero, gdy ten dogada z klubem warunki kontraktu i inne formalności. Dziennikarz TVP Sport Maciej Wojs dotarł jednak do informacji, które mówią, że nowym klubem bramkarza będzie występujący w Bundeslidze MT Melsungen. Klub ten posiada obecnie dwóch bramkarzy. Są to - reprezentant Niemiec i były szczypiornista SC Magdeburg oraz Füchse Berlin Silvio Heinvetter, który od 2020 roku reprezentuje klub, oraz Czarnogórzec Nebojsa Simić będący w zespole od 2017 roku, a wcześniej grający w IFK Kristianstad. Jak podaje dziennikarz, obaj mają kontrakty ważne do końca sezonu 2022/23, ale wszystko wskazuje na to, że jeden z nich odejdzie z drużyny, gdy dołączy do niej Adam Morawski.

Zdaniem Macieja Wojs MT Melsungen to bogaty klub, aspirujący do bycia czołowym w niemieckiej Bundeslidze. Poprzedni sezon zakończyli na ósmej pozycji, a wcześniejszy, przerwany przez pandemię, na siódmym miejscu. Wówczas grali też w EHF Cup, po tym jak rok wcześniej wywalczyli piąte miejsce w lidze, w której mierzyli się chociażby z Gwardią Opole, wygrywając 26:21. Największymi gwiazdami zespołu zdają się być, wspomniany już, Silvio Heinvetter oraz, dobrze znany z gry na polskich parkietach, Tobias Reichmann. Poza tym w klubie występują również, między innymi, reprezentanci Chorwacji - Marino Marić, Niemiec - Julius Kühn i Timo Kastening czy też Islandii - Arnar Freyr Arnarsson. Jeśli ten transfer dojdzie do skutku, z pewnością będzie jednym z największym z udziałem polskiego zawodnika w ostatnich latach.