Andrzej Miszczyński, prezes Orlen Wisły Płock: "Wierzę, że to będzie historyczny sezon"

- Czy to będzie historyczny sezon? Wierzę, że tak. Chcemy zdobyć nie tylko podwójną koronę, a nawet potrójną. Trzecią koroną ma być wyjście z grupy Ligi Mistrzów. – podkreślił prezes Miszczyński.

Przeczytaj także: Płocki kwartet "Positive Vibrations" w drugim etapie X Factor

Swoją wizję obecnego sezonu przedstawił także prezydent Płocka Andrzej Nowakowski. – Wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Jestem pełen optymizmu i nadziei, że drużyna będzie walczyć o najwyższe cele. Zwróciłem się do federacji piłki ręcznej w Polsce, aby przyznała organizację finału pucharu Polski Orlen Arenie. Ten obiekt musi tętnić życiem. – powiedział prezydent. Chcę, aby Orlen Wisła zdobyła Puchar Polski, nawet w hali w Kielcach, co miałoby podwójny smak! – dodał.

Trener Lars Walther także potwierdził, że cele drużyny się nie zmieniły. – Jestem zadowolony, że po raz pierwszy od października nie mamy żadnych kontuzji. Dwaj zawodnicy, którzy nie mogą grać z powodów zdrowotnych mają godnych zastępców. Inni są zdrowi i gotowi do gry z Azotami.

Przeczytaj koniecznie: Internauci chcą protestować podczas wizyty prezydenta Komorowskiego w Płocku

Zawodników podczas konferencji reprezentował Nikola Eklemović. – Okres poznawania się mamy już za sobą. Gracze wiedzą o sobie bardzo dużo, dzięki czemu gra zaczęła się układać. Zrobimy wszystko, żaby wygrać jak najwięcej meczów.

W takcie przerwy zimowej drużynę wzmocnili dwaj zawodnicy. - Grzegorz Gomółka to inwestycja na przyszłość. Musi jeszcze dużo trenować. Natomiast Kenneth Olsen to doświadczony zawodnik, który powinien szybko się zaadaptować i pokazać swoje możliwości. – opisał nowe nabytki Orlen Wisły Płock trener Walther.

Najbliższy mecz z Azotami Puławy odbędzie się w sobotę 4 lutego o godz. 17.30 w Orlen Arenie.

Źródło: UM Płock