Audioriver okazał się wielkim sukcesem

Siódma edycja międzynarodowego festiwalu muzyki elektronicznej zakończyła się pełnym sukcesem. Dopisało wszystko - pogoda, artyści i festiwalowa publiczność. Rzeka dobrej muzyki i pozytywnej energii płynęła przez Płock od piątku 27 lipca do niedzielnego poranka. – To świetne uczucie widzieć te wszystkie uśmiechnięte twarze bawiące się do białego rana! Wiele osób przyciągnęły do Płocka znane nazwiska, ale często okazywało się, że to nie największe gwiazdy najbardziej błyszczały na festiwalu. W piątek największe emocje wywołały występy Nicolasa Jaara, projektu ATOL, Modeselektor, Black Sun Empire, Deadbeat i oczywiście głównej gwiazdy wieczoru – norweskiego duetu Royksopp. Sobota natomiast należała do Carla Craiga, Dangera, Anji Schneider, grupy Enter Shikari i Tommy’ego Four Seven. O tych artystach słyszymy najwięcej pochlebnych opinii. – mówi rzecznik Audioriver, Łukasz Napora.

Czytaj także: Pierwszy dzień festiwalu Audioriver w Płocku [ZDJĘCIA]

Tradycyjnie już na Audioriver, występy wszystkich artystów odbywały się równocześnie na wszystkich scenach płockiej plaży. Widać było jak tłum niczym fala przenosi się spod jednej sceny na drugą, żeby tylko nie przegapić koncertu swojego ulubionego wykonawcy. Nowością tegorocznej edycji Audioriver była piąta scena – Wide Stage, która okazała się strzałem w dziesiątkę. To tutaj występowali reprezentanci brzmień eksperymentalnych, którzy zostali fantastycznie przyjęci przez publiczność – m.in. Plaid, Floex i Byetone.

Czytaj także: Drugi dzień festiwalu Audioriver 2012 w Płocku [ZDJĘCIA]

– Audioriver to jeden z moich ulubionych festiwali, jestem tutaj już czwarty raz. To super, że organizatorzy nie ograniczają się tylko do zapraszania znanych artystów, ale pozwalają na bardziej eksperymentalne brzmienia. W końcu ma to być festiwal świata niezależnego! Na pewno będę tutaj za rok! – komentuje Artur z Warszawy. Wielkim sukcesem było też sprowadzenie francuskiego electro do Hybrid Tent. Podczas występów Dangera, SebastiAna i Kavinskiego, fani nie mieścili się w namiocie na ponad 4 tysiące osób.

Czytaj także: Pierwszy dzień Reggaelandu za nami [ZDJĘCIA]

Integralną częścią festiwalu były również Targi Muzyczne, których celem było wsparcie polskich firm zajmujących się muzyką alternatywną. Na rynku Starego Miasta, swoją ofertę zaprezentowało ponad 20 wystawców – od alternatywnych sklepów z odzieżą, płytami i wytwórni muzycznych po organizatorów eventów. Tutaj zlokalizowana była również scena Red Bull Music Academy, na której zagrali między innymi zwycięzcy ogólnopolskiego konkursu „Zagraj na Audioriver 2012” – Garlic Man oraz Dj Mod. Tysiące osób bawiło się na rynku od rana do wieczora, i to tradycyjnie już, przy fontannie, która kipiała pianą i bańkami mydlanymi. Dużym zainteresowaniem cieszyły się także infosesje w auli Urzędu Miasta Płocka, których bohaterami byli artyści występujący na Audioriver – Deadbeat oraz Martyn. Była to niepowtarzalna okazja, żeby dowiedzieć się od profesjonalistów, jak z sukcesem poprowadzić swoją muzyczną karierę.

Czytaj także: Reggaeland 2012 za nami. Burzliwe zakończenie festiwalu

Tłumy ściągnęły również do kina festiwalowego, gdzie można było obejrzeć kilka ciekawych, alternatywnych produkcji o muzyce elektronicznej i kulturze klubowej. Swoją premierę podczas festiwalu miał film „Re:Generation”, na który w mgnieniu oka wyprzedano wszystkie bilety. Ten niezwykły dokument to jednocześnie projekt muzyczny, w którym światowej sławy DJ-e i producenci zostali zaproszeni do połączenia sił z gwiazdami pięciu różnych gatunków muzyki. – Sądząc po opiniach, które docierają do nas przez Facebooka i fora internetowe, możemy śmiało powiedzieć, że tegoroczny Audioriver był dużym sukcesem. Dziękujemy wszystkim, którzy bawili się razem z nami i zapraszamy za rok! – dodaje Napora.

Codziennie najświeższe informacje z Płocka na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

źródło: informacja prasowa