MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Było ich więcej, a mimo to przegrali

GSZ
Piłkarze Amatora Maszewo postanowili chyba trafić do księgi rekordów Guinessa. W spotkaniu u siebie z Victorią Sulejówek przez drugą połowę grali z przewagą dwóch zawodników, a i tak przegrali.

Piłkarze Amatora Maszewo postanowili chyba trafić do księgi rekordów Guinessa. W spotkaniu u siebie z Victorią Sulejówek przez drugą połowę grali z przewagą dwóch zawodników, a i tak przegrali.

Marek Muszyński, kierownik zespołu, długo nie mógł zrozumieć jak to się stało. – To prawda, że Victoria grała bardzo ambitnie, ale przecież była poważnie osłabiona – mówi. – U nas zawiodła skuteczność. A poza tym niektórzy zawodnicy zbyt luźno podeszli do tego meczu.

Już w 10. min z boiska wyleciał bramkarz Victorii, za złapanie piłki poza polem karnym. Osiem minut później to osłabieni goście zdobyli gola. W 40. min znowu los uśmiechnął się do Amatora. Arbiter ukarał jednego z graczy Victorii drugą żółtą kartką. Wydawało się, że tak osłabieni goście już się nie podniosą, a gole dla maszewian są tylko kwestią czasu. Ale nic z tego. Victoria dzielnie się broniła, a Amator marnował dobre okazje. Dopiero w 70. min wyrównał Paweł Grabowski. Jednak kolejna bramkę zdobyli pod koniec meczu goście.

Z ostatnich dwóch kolejek Mazowieckiej Ligi Seniorów mogą być zadowoleni w Sierpcu. Kasztelan co prawda szczęśliwie, ale jednak zremisował u siebie z Huraganem Wołomin, a wcześniej pokonał na wyjeździe Wkrę Żuromin. Ten drugi mecz sporo kosztował zdrowia trenera Rajmunda Koperka. Kasztelan już po kwadransie prowadził 1:0 po golu Michała Dzięgielewskiego. W 60. min było już 2:0 po skutecznym karnym Macieja Lemanowicza. I wtedy zaczęła się nerwówka. W ciągu dwóch minut żółte kartki obejrzał Tomasz Golatowski. Gospodarze zwietrzyli swoją szansę i szybko zdobyli dwie bramki. I nadal atakowali. Strzelili nawet gola, ale sędzia go nie uznał. Kasztelan rozpaczliwie się bronił. Ale to on zdobył trzy punkty. Już w doliczonym czasie gry bezcenną bramkę strzelił młody Łukasz Betlejewski.

W spotkaniu w Sierpcu z Huraganem, to goście przeważali od pierwszych minut. Po 10. Minutach prowadzili 1:0. – I mieli doskonałe szanse na kolejne bramki, ale uratował nas Grzegorz Pietrzak – mówi Koperek. Po zmianie stron role się odwróciły. Teraz to Kasztelan przeważał. Wyrównał Betlejewski. Napór Kasztelana trwał. Jednak w 75. min gola zdobyli goście. – Kibice twierdzili, że padł ze spalonego – przekonuje Koperek. Pięć minut później wynik meczu ustalił Robert Bielecki.
- Bardzo się cieszę z takiego początku sezonu, bo zazwyczaj był on słaby w naszym wykonaniu – mówi Koperek. – Rozkręcaliśmy się powoli i dopiero po pięciu-sześciu meczach łapaliśmy punkty.
W zupełnie innym nastroju jest Marek Ledzion, szkoleniowiec Błękitnych Gąbin. Jego ekipa wysoko przegrała najpierw z Amatorem u siebie (1:4), a potem na wyjeździe z Mazurem Radzymin (1:3). – Niestety tego się spodziewałem – mówi Ledzion. – Zespół jest właściwie nieprzygotowany do sezonu. Mamy spore problemy kadrowe. Mimo to w tych meczach nie byliśmy aż tak dużo gorsi od rywali jak wskazują wyniki.

Wyniki 2. kolejki: Błękitni Gąbin – Amator Maszewo 1:4, Victoria Sulejówek – Skra Drobin 5:1, Kryształ Glinojeck – Marcovia 2000 Marki 2:1, Wkra Żuromin – Kasztelan Sierpc 2:3, Huragan Wołomin – Ostrovia Ostrów Mazowiecka 4:0, Podlasie Sokołów Podlaski – Pogoń Siedlce 3:3, Żbik Nasielsk – Naprzód Zielonki 3:3, MKS Ciechanów – Mazur Radzymin 0:1.
Wyniki 3. kolejki: Kasztelan – Huragan 2:2, Mazur – Błękitni 3:1, Amator – Victoria 1:2, Skra – Kryształ 2:2, Naprzód – MKS Ciechanów 3:0, Pogoń – Żbik 1:1, Ostrovia – Podlasie 1:5, Wkra – Marcovia 0:2.

Tabela
1. Victoria 3 7 8-3
2. Mazur 3 7 5-2
3. Podlasie 3 5 12-8
4. Huragan 3 5 6-2
5. Naprzód 3 5 10-7
6. Kasztelan 3 5 5-4
7. Kryształ 3 5 4-3
8. Marcovia 3 4 4-3
9. Skra 3 4 6-8
10.Amator 3 3 6-6
11.Żbik 3 3 5-5
12.Pogoń 3 3 4-4
13.Błękitni 3 3 4-7
14.Wkra 3 1 3-6
15.Ostrovia 3 1 2-10
16.Ciechanów 3 0 0-6

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto