W ramach V Festiwalu Młodych dnia 5 lipca odbył się koncert Luxtorpedy. Podczas koncertu dała o sobie znać "złośliwość rzeczy martwych", co przełożyło się na brak dźwięku w mikrofonie wokalisty. Przy pierwszej przerwie i próbie naprawy zespół zaczął pogrywać "Can’t touch it" Mc Hammera, co publiczność przyjęła owacjami. Następnie cały zespół zszedł ze sceny i dał czas na dokonanie napraw. Wznowili granie od tego samego numeru. Potem nastąpiła kolejna awaria, potem kolejna. W końcu zrezygnowany i lekko poirytowany zespół przestał grać. Organizatorzy obiecali załatwić nowy sprzęt w przeciągu godziny. Publiczność dostała wybór: koniec występu lub czekanie. Tłum oczywiście chciał, aby muzycy dalej grali. Nowy sprzęt znalazł się w przeciągu ok. 30 minut, a cały koncert zakończył się ok 23:30. Koncert, mimo problemów ze sprzętem, był udany. Rozbawiony tłum pokazał, ze potrafi dopingować swoich ulubieńców i dobrze się bawić, a nawet śpiewać piosenki, gdy głównego wokalisty zabrakło.
Wideo
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!