- Budmat Drift Show będzie nie tylko doskonałą okazją do zabawy dla tych, którzy szukają adrealiny, ale również będzie to dobra okazja do spędzenia czasu z rodziną, bo w niedzielę przypada dzień ojca – dodawał prezydent Płocka.
Organizatorzy Budmat Drift Show zaprosili dziennikarzy na konferencje zapowiadającą weekendowe zmagania kierowców do Orlen Areny. Właśnie wokół tego obiektu w sobotę i w niedzielę odbędzie się III Runda Driftingowych Mistrzostw Polski.
Czytaj także: Orlen Cup: Tomasz Majewski najlepszy podczas mityngu w Płocku [ZDJĘCIA]
Dyscyplina ta znana jest w kraju od pierwszych wyścigów na poznańskim torze, które odbyły się w 2004 roku. W ubiegłym roku po raz pierwszy drift zagościł w Płocku i - według organizatorów – zgromadził co najmniej 30 tys. widzów, którzy przez dwa dni podziwiali ścigające się wokół Orlen Areny samochody. Budmat spodziewa się, że tegoroczne zmagania przyciągną jeszcze więcej widzów. Dlatego trybuny powiększone zostały z pięciu do ośmiu tysięcy miejsc.
- Rok 2012, kiedy Płock wpisał się w mapę driftingowych zawodów, był dla nich rokiem przełomowym w skali kraju, a może i Europy, ponieważ tak profesjonalnie zorganizowanej imprezy w tej dyscyplinie jeszcze nie było – podkreślał komentator sportowy Piotr Grąbkowski.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?