Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konferencja w sprawie przyszłości Europy. Młodzi płocczanie dyskutowali na temat edukacji i praw kobiet. Teraz wyniki pozna Unia Europejska

Damian Kelman
Damian Kelman
W czwartek, w Urzędzie Miasta w Płocku odbyła się konferencja w sprawie przyszłości Europy. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Młodzieżową Radę Miasta Płocka, a poruszone tematy w głównej mierze dotykały edukacji i praw kobiet. W żywiołowej dyskusji brali udział przedstawiciele różnych płockich szkół.

Konferencja w sprawie przyszłości Europy

W czwartek, 28 kwietnia, w Urzędzie Miasta w Płocku odbyła się konferencja w sprawie przyszłości Europy pod tytułem "Porozmawiajmy o edukacji i roli kobiet". Celem spotkania była wymiana poglądów o wizji rozwoju Europy w kontekście dwóch tytułowych problemów, a także zasygnalizowanie problemu i dotarcie z nim do jak najszerszej publiczności. Głos w sprawie zabrali uczniowie z różnych płockich szkół średnich, ale nie zabrakło też, mniej licznego, ale równie ważnego, głosu uczniów szkół podstawowych. Płocka konferencja stanowiła tylko część większego projektu, który odbywa się wspólnie pod egidą Parlamentu Europejskiego oraz Rady i Komisji Europejskiej, dlatego po spotkaniu młodzież przygotuje raport, który zostanie przedstawiony odpowiednim organom władz europejskich. Kto wie, być może głos płockich uczniów będzie znaczący w kwestii podejścia do systemu edukacji lub walki o prawa kobiet?

System edukacji

Obie części konferencji i dyskusji poprzedzone były krótkimi prezentacjami, wprowadzającymi w problematykę zagadnienia. Pierwszy panel dotyczył systemu edukacji. Po wstępie uczniowie zmierzyli się z trzema pytaniami - jak wygląda dbanie o równość uczniów, aktywność obywatelską czy rozwój przedsiębiorczy? Czy szkoły nadążają za potrzeba uczniów oraz jak oceniają czas lekcji zdalnych. Jak pokazała rozmowa, wiele zależało od tego, do jakiej szkoły uczęszcza dana młodzież.

Jeśli chodzi o pierwsze pytanie, niemal wszyscy biorący udział w rozmowie stwierdzili, że w ich szkole dba się o równość uczniów oraz o aktywność obywatelską. Praktycznie żadna ze stron nie miała uwag i uważała, że wszyscy w ich szkole są traktowani tak, jak należy. Mały wyjątek pojawił się w przypadku tylko jednej placówki, gdy uczennica zauważyła, że w ich szkole uczniowie z poglądami konserwatywnymi mogą mieć małą swobodę wyrażania swoich poglądów i są raczej tłamszeni przez resztę społeczności. Co ciekawe, praktycznie wszystkie ze stron negatywnie odebrały fragment o rozwoju przedsiębiorczym, zauważając, że w zasadzie nie dba się o tę dziedzinę nauki, a uczniowie nie byliby w stanie wypełnić rozliczenia PIT, ale za to potrafią wymienić wszystkie podziały spółek czy firm. To było pierwsze zauważone pole do poprawy w systemie edukacji.

Przy drugim pytaniu natomiast po raz pierwszy dało się zauważyć różnicę w zależności od reprezentowanej szkoły. O ile w większości szkół doceniono, że nauczyciele raczej dbają o ich potrzeby i na bieżąco się do nich dostosowują, tak tylko jedni uczniowie zauważyli, że na tym polu pojawia się problem, a podejmowane nawet przez nich próby zmiany i zwracanie uwagi na problemy do góry i dyrekcji kończyły się raczej ignoranckim podejściem.

Największa dyskusja i różnica pojawiła się jednak zdecydowanie przy rozmowie o zajęciach zdalnych. Dla osób, które z edukacją nie miały dawno do czynienia, wydawać by się mogło, że takie lekcje były tylko stratą czasu, a uczniowie nic zupełnie z nich nie wynieśli. I rzeczywiście, część uczniów potwierdziła to, a nawet przedstawiła gorszy obraz. Niektórzy zwracali uwagę nie tylko na to, że często musieli dużo pracować po lekcjach, mimo że mieli na to przeznaczone godziny lekcyjne, to jeszcze często nie przestrzegano higieny pracy i lekcje, które miały trwać po pół godziny, trwały dużo, dużo dłużej. Na przeciwległym polu byli natomiast uczniowie innych placówek, zwracający uwagę na to, że często pozwalano im zignorować "niepotrzebne" przedmioty i skupić się tylko na tych kluczowych, rozszerzonych, a z pozostałych zadania były raczej mniej zajmujące czas. Wszyscy natomiast zgodnie stwierdzili, że taka forma lekcji była dla nich bardziej męcząca z racji spędzania wielu godzin przed komputerem w trakcie zajęć i również poza nimi przy szukaniu pomocy do nauki. Uczniowie skarżyli się również, że zdalne lekcje były dla nich niekomfortowe z racji problemów z internetem, które nie zawsze przez nauczycieli były traktowane poważnie.

Na pierwszy rzut oka wydaje się zatem, że system edukacji działa nie najgorzej, a podstawowe zadania są spełniane, ale gdy zajrzy się głębiej, widać pełne braki, które umiejętnie obnażyli zebrani na konferencji młodzi płocczanie. Problemy dotyczą również kwestii indywidualnych, a, jak pokazała dyskusja, dyrekcja często nie zwraca na nie uwagi, mimo apeli ze strony uczniów, dlatego apelujemy również my, by częściej wysłuchiwać głosu uczniów, bo jest to społeczeństwo, które często naprawdę wie, czego potrzebuje i co będzie dla nich najlepsze. Nie zawsze należy ich traktować jak dzieci.

Prawa kobiet

Drugą część również rozpoczęła prezentacja, zwracająca uwagę na podstawowe dane, takie jak chociażby te mówiące, iż kobiety w Europie średnio żyją dłużej od mężczyzn, a ich średnie godzinowe wynagrodzenie jest niższe niż u płci przeciwnej. Zwrócono też uwagę na znacznie większy procent osób, które nie pracują w pełnym wymiarze czasowym. Sama dyskusja zaczęła się natomiast od zapisania odpowiedzi na trzy pytania: Czy istotna jest rola kobiety w społeczeństwie? Czy spotkano się z niesprawiedliwym traktowaniem kobiet? Jak rozwiązać problem dyskryminacji kobiet w środowisku?

Pierwsze pytanie nie wzbudziło większych dyskusji, a wszyscy zgodnie stwierdzili, że rola kobiet w społeczeństwie jest bardzo ważna i stoi na tym samym poziomie, co rola mężczyzn, bo przecież płeć nie ma żadnego wpływu na to, co sobą reprezentujemy i co możemy dać. Jedna z uczennic dodatkowo zwróciła uwagę, że to przecież dzięki kobietom społeczeństwa są w stanie się rozwijać i powiększać.

Gorąco zrobiło się natomiast przy drugim i trzecim temacie, które w zasadzie zostały omówione wspólnie. Uczniowie zaczęli dość nieśmiało i nieco humorystycznie opisywać sytuacje ze szkół, w których to nauczycielom zdarza się faworyzować jedną z płci przez nauczycieli. Jak się okazało, są nauczycielki, które faworyzują uczniów, są nauczyciele, którzy faworyzują uczennice, ale nie brakuje też faworyzowania, na przykład, uczniów przez nauczycieli. To z pewnością stanowi już jakiś problem i podłoże do głębszych dyskusji, a może nawet interwencji, ale późniejsze tematy były gorsze. Jak się okazało, w płockim środowisku nauczycielskim zdarzają się nauczyciele, którzy faworyzują uczennice bardziej odważnie pomalowane czy ubrane i kierują się tym przy ocenianiu ich, bądź podejmowaniu różnych decyzji. Problem w niektórych szkołach zdaje się sięgać wielu lat, a część z rozmawiających zalecała nawet zgłoszenie sprawy nie tyle do kuratorium, co nawet na policję. Jak się okazało, niestety, problem nie dotyczy tylko szkół średnich, a i w szkołach podstawowych pojawiają się nauczyciele, którzy w pewnym stopniu przekraczają granice dobrego smaku. Tak więc jak w poprzednim punkcie zalecaliśmy wsłuchać się w głosy uczniów, tak tym razem jesteśmy pewni, że żadnych tego typu uwag nie należy lekceważyć. Z własnego doświadczenia z lat szkolnych czy studenckich wiemy, jak mogą postępować różne jednostki, a do tego, niestety, często dzieje się to za wiedzą czy przyzwoleniem kolegów i koleżanek z pracy, którzy obracają to w swego rodzaju żart. Nawet jeśli w pewnym stopniu jest to żart, młodzi uczniowie mogą odbierać go w zupełnie inny sposób, dlatego nie powinna być to sprawa, która podlegać powinna dyskusjom, a wszystkie tego typu zgłoszenia należałoby bezzwłocznie sprawdzać.

Podsumowując całą konferencję, płoccy uczniowie, i to z różnych szkół, pokazali, że są społecznością bardzo inteligentną, świadomą problemów i niesprawiedliwości otaczającego ich codziennego świata, a fakt, że organizują tego typu spotkania i włączają się w ogólnoeuropejskie akcje pokazuje, że pragną brać sprawy w swoje ręce. My zdecydowanie popieramy takie zachowania i zachęcamy postronne osoby do wzięcia udziału w przyszłych tego typu inicjatywach naszej Młodzieżowej Rady Miasta!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto