Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykarka z Gorzowa była nękana przez mieszkańca miasta!

Redakcja
Nie do wiary, ale to prawda. Gwiazda PolskiejStrefyInwestycji Enei i Energa Basket Ligi Kobiet Amerykanka Kahleah Copper była nękana w Gorzowie. Na szczęście mężczyznę aresztowano.

Jako pierwszy o tej bulwersującej historii napisał Filip Górecki z Radia Gorzów. Uporczywego nękania, bo tak określa się stalking, miał dopuścić się 40-letni mieszkaniec miasta.

- Okazało się, że osoba [pokrzywdzona - dop. red.] była nękana od dłuższego czasu przez ujawnioną przez nas osobę z imienia i nazwiska. Polegało to na tym, że ta osoba nachodziła, przesyłała korespondencję. Próbowała kontaktować się telefonicznie, zostawiając listy w samochodzie, co wzbudziło u pokrzywdzonej taką uzasadnioną obawę w poczuciu o własne bezpieczeństwo. Z ustaleń postępowania wynika, że trwało to około pół roku, troszeczkę dłużej. Na przełomie 2019/2020 - powiedział Andrzej Bogacz, zastępca prokuratora rejonowego w Gorzowie.

Sprawa była znana organom ścigania, a sąd stosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze. Ale mężczyzna nadal nie dawał spokoju koszykarce. Stąd tymczasowe trzymiesięczne aresztowanie.

- Tamte środki okazały się nieskuteczne. Osoba nadal wzbudzała zagrożenie, próbowała dalszych kontaktów z pokrzywdzoną i należało zastosować surowe środki, by chronić pokrzywdzoną. Podejrzany złożył wyjaśnienia, natomiast nie ujawniamy treści tych wyjaśnień i motywów, dlaczego tak postępował. Są to obszerne wyjaśnienia i prokurator cały czas z tymi wyjaśnieniami pracuje - mówił Bogacz dla radia.

Fani AZS-u wydali w tej sprawie oświadczenie:
„Kibice AZS-u Gorzów „Tylko AZS”na wstępie ślą wyrazy wsparcia do naszej zawodniczki Kahleah Copper, która padła ofiarą stalkingu w naszym mieście. Chcielibyśmy mocno podkreślić, że jesteśmy z Tobą i z resztą zespołu. Stanowczo potępiamy zachowanie człowieka, który dopuścił się nękania i znęcania psychicznego nad zawodniczkami AZS-u. Czym innym jest podziwianie gry i umiejętności, a czym innym obserwowanie z ukrycia. Granica przyzwoitości została zdecydowanie przekroczona. Bezpieczeństwo koszykarek, a przede wszystkim kobiet, które przyjechały reprezentować nasz klub z różnych części świata powinno być dla wszystkich numerem 1. Jednocześnie zaznaczamy, że osoba ta nie była, nie jest i nie będzie nigdy związana ze środowiskiem kibicowskim na AZS-ie. Do tej pory nigdy nie była na naszym sektorze oraz nie uczestniczyła w żadnym meczu wyjazdowym na który jechaliśmy. Po tej sytuacji nie ma prawa nawet nazywać się kibicem AZS-u, ani nosić barw klubowych. Co więcej w przyszłości nie będzie mile widziana na hali przy ul. Chopina 52. Jego zachowanie godziło w bezpieczeństwo naszych koszykarek, które dla klubu i miasta zostawiają serce na parkiecie. Godziło także w dobre imię klubu i Nas. My jako kibice nie raz udowadnialiśmy swoje przywiązanie i miłość do klubu. Nie pozwolimy, aby stało się tak w przyszłości”.

40-latek przyznał się do nękania. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności. Sam klub nie komentuje tej sprawy.

Copper to najlepsza strzelczyni ligi. Uwielbiana przez kibiców za bardzo widowiskową grę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koszykarka z Gorzowa była nękana przez mieszkańca miasta! - Gazeta Lubuska

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto