Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Luka Šušnjara odchodzi z Wisły Płock. Klub rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron

Damian Kelman
Damian Kelman
Adam Jankowski
Pion sportowy Wisły Płock rozpoczął pierwsze ruchy przed nowym okienkiem transferowym. Z klubu odszedł Luka Šušnjara, z którym klub rozwiązał kontrakt.

Luka Šušnjara odchodzi z Wisły Płock

Nawet nie pełny rok trwała przygoda Słoweńca z Wisłą Płock. Luka Šušnjara, który dołączył do naszego zespołu pod koniec stycznia bieżącego roku, dziś rozwiązał kontrakt z klubem za porozumieniem stron. Jest to pierwszy ruch przed zbliżającym się zimowym okienkiem transferowym.

Debiut z nadzieją

Pierwszy mecz 24-letniego pomocnika w niebiesko-biało-niebieskich barwach dawał nadzieję, że będzie to piłkarz, który da kibicom wiele powodów do szczęścia i sprawi, że często będziemy goli cieszyć się z jego goli i udanych akcji. Zadebiutował w trzeciej kolejce po przerwie zimowej w domowym spotkaniu z Lechem Poznań. Na boisko wszedł w 71. minucie, a już niecałe 120 sekund później mógł celebrować swoje pierwsze trafienie w koszulce Nafciarzy, które przełożyło się też na nasze zwycięstwo. Co prawda, towarzyszyło mu mnóstwo szczęścia, bo mając przed sobą pustą bramkę, piłka pechowo odbiła się od jego nogi i mogła do niej wcale nie wpaść, ale ostatecznie zatrzepotała w siatce. Pomimo dość komediowego gola, wszyscy liczyli, że będzie to skrzydłowy, na jakiego w Płocku od dawna liczono.

Dobre złego początki

Jak się jednak szybko okazało, trafienie z Lechem należało uznać za "wypadek przy pracy", a jego postawa w kolejnych meczach nie należała do najlepszej. Dostał szansę w kolejnej serii. Wszedł na boisko w przerwie, by gonić wynik meczu z Legią Warszawa, ale kompletnie nic nie pokazał. W tamtym sezonie wystąpił jeszcze dwa razy, raz wchodząc na końcówkę z Piastem Gliwice i wychodząc w pierwszym składzie w meczu z Górnikiem Zabrze - pierwszy raz za kadencji Macieja Bartoszka. Wówczas zagrał 45 minut i nie wrócił na murawę. Jak się okazało, to był jego ostatni występ w tamtym sezonie, a mieliśmy 27. kolejkę. Na starcie nowego sezonu nasz szkoleniowiec ponownie dał szansę Słoweńcowi. Wystąpił w dwóch pierwszych spotkaniach, wchodząc na boisko w końcówce meczów. Później zagrał jeszcze kilka minut z Zagłębiem Lubin i Rakowem Częstochowa a od końca sierpnia nie pojawił się na ekstraklasowych boiskach, najczęściej występując w czwartoligowych rezerwach Wisły. Łączny bilans Šušnjary w naszych barwach to zatem osiem meczów w pierwszej drużynie, ale łącznie raptem 164 minuty na boisku, i jedna bramka w debiucie. Z pewnością oczekiwaliśmy więcej po słoweńskich skrzydłowym, który w przeszłości trenował nawet w juniorach włoskiej Atalanty, ale mamy nadzieję, że ten nieudany transfer wiele nauczył władze naszego klubu i uda nam się unikać takich błędów w przyszłości.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto