Terytorialsi pamiętają o bohaterach
Odkąd istnieje 6 Mazowiecka Brygada Obrony Terytorialnej, jej celem jest nie tylko działalność szkoleniowa, ale też integracja żołnierzy z kombatantami. Na wzajemnych kontaktach zyskują obie strony.
- Jako spadkobiercy tradycji i wartości żołnierzy Armii Krajowej, żołnierze WOT niezwykle cenią sobie obecność kombatantów, starają się być blisko i zawsze służyć pomocną dłonią. Dla terytorialsów wszelkie rozmowy, bezpośrednie lekcje historii i patriotyzmu oraz spotkania są wartością, którą w każdy możliwy sposób starają się pielęgnować. - pisze Cezary Okraszewski z 64 batalionu lekkiej piechoty.
Żołnierze spotykają się z kombatantami nie tylko przy oficjalnych uroczystościach patriotyczno-narodowych, jak chociażby przy rocznicach wybuchu Powstania Warszawskiego czy Narodowego Dnia Niepodległości, ale też w bardziej prywatnych warunkach, takich jak zbliżające się właśnie święta Wielkiej Nocy.
- Nam, żołnierzom, zależy na tym, żeby nasi podopieczni, którzy na przestrzeni czasu stali się naszymi przyjaciółmi, a czasami nawet niemal częścią rodziny, mieli świadomość, że jesteśmy zawsze, gdy tylko nas potrzebują. Obecność wśród kombatantów, to dla nas obowiązek, ale też ogromny powód do dumy - mówi st. szer. Paulina Makulec z 64 batalionu lekkiej piechoty w Pomiechówku.
Kombatantów odwiedzają żołnierze z wszystkich batalionów wchodzących w skład 6MBOT, w Radomiu, Pomiechówku, Płocku i Grójcu. Wizyty kombatantom w całym Stałym Rejonie Odpowiedzialności składa również dowódca Brygady, płk Witold Bubak. Odwiedził już m.in. podopieczne otwockiego “Domu nad Świdrem”. Pod opieką 6 MBOT aktualnie przebywa około 40 kombatantów.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?