Morderstwo w Płocku
Do morderstwa w Płocku doszło w nocy z 11 na 12 grudnia około 3:00 nad ranem w jednym z bloków na osiedlu Tysiąclecia. Wówczas policja otrzymała zgłoszenie o rannym mężczyźnie, który wykrwawiał się na klatce schodowej. Niestety, pomimo podjętej reanimacji przez funkcjonariuszy a następnie ratowników 28-latek zmarł w skutek rany kłutej i wykrwawienia po ciosie nożem w klatkę piersiową.
Żona przyznała się do morderstwa
Podejrzaną w sprawie okazała się 24-letnia żona zamordowanego i te przypuszczenia okazały się być prawdziwe, bo kobieta sama przyznała się do popełnienia tego czynu. Wówczas prokuratura rejonowa złożyła wniosek do sądu rejonowego o tymczasowe aresztowanie, ale sąd odrzucił ten wniosek i zastosował wobec kobiety dozór policyjny, a także zakaz opuszczania kraju.
Zmiana decyzji sądu rejonowego
Jak podaje Gazeta Wyborcza, sąd przed nowym rokiem jeszcze zmienił decyzję. Prokuratora składała zażalenie względem decyzji, pozostawiającej kobietę na wolności i 31 grudnia na posiedzeniu sąd postanowił ostatecznie zastosować wobec kobiety areszt tymczasowy, a zatem uwzględnić argumenty śledczych.
- To oznacza, że podejrzana powinna zostać tymczasowo aresztowana. Sąd podzielił większość argumentów, które w odwołaniu wskazała prokuratura. Są to konkretne i mocne argumenty – przekazała Gazecie Wyborczej Płock prokurator rejonowy Małgorzata Orkwiszewska.
Kobieta ma jeszcze prawo odwołać się od tej decyzji.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?