Oszuści mają nowy sposób telefonicznego działania. Uważajcie na spoofing!

Sam spoofing to zabieg polegający na podszywaniu się pod inną osobę lub instytucję godną zaufania w celu wydobycia cennych informacji lub otrzymania pieniędzy od ofiary. Ta forma działania ma jednak różne schematy. Popularny jest spoofing mailowy, czyli wysyłanie e-maili, w których nagłówek wygląda jak ten, które otrzymujemy, na przykład, z banku, ale też spoofing sieciowy, czyli przekierowanie przez IP na zhakowane strony. W ostatnim czasie bardzo popularny stał się jednak spoofing telefoniczny.

Spoofing telefoniczny polega na podszywaniu się dzwoniącego pod inne numery, by móc następnie dzwonić z nich do ofiar. Jest to możliwe dzięki rozwiązaniu telefonii VoIP. Przy jej wykorzystaniu dzwoniący może w niemal dowolnej usłudze ręcznie wprowadzić numer, który ma się wyświetlić adresatowi połączenia jako numer dzwoniącego lub zmienić nazwę kontaktu. W ten sposób złodzieje dzwonią do losowo wybranych osób, podając się za kogoś, kim nie są.

Najczęstszą metodą stosowaną przez oszustów jest podszywanie się pod klientów banku. Wówczas ofiara otrzymuje telefon. Wyświetla się jej numer infolinii lub pracownika banku, więc z zaciekawieniem odbiera połączenie, a następnie dowiaduje się, na przykład, że planowany jest atak hakerski na bank i musi natychmiastowo przesłać pieniądze na specjalnie stworzone, zabezpieczone konto bankowe. Poza tym najczęstszym przykładem, pojawiają się też telefony z policji czy innych instytucji i placówek. Złodzieje mogą wymyślić, tak naprawdę, wszystko. Byle tylko przez emocje zmusić nas do przekazania pieniędzy lub podania danych do konta.

Wydaje się, że dobrze wykonanego spoofingu nie jesteśmy w stanie przewidzieć, ale nie do końca tak jest. Istnieją pewne kwestie, na które z pewnością musimy zwrócić uwagę i mogą nam pomóc w rozszyfrowaniu złodzieja. Oszustów zawsze będą interesowały nasze pieniądze - bezpośrednio lub poprzez dostęp do nich - dlatego wszystkie tego typu telefony musimy od razu traktować podejrzliwie. W spoofingu działają jednak jeszcze dwie kluczowe kwestie - presja czasu i poczucie zagrożenia. Ofiara, słysząc o możliwości utraty całego dorobku, początkowo może nie działać rozważnie i bez przemyślenia zacznie wykonywać zadania dzwoniącej osoby. Na te dwie rzeczy musimy być zatem uczuleni najbardziej!

Nie ma konkretnego sposobu walki ze spoofingiem, ale istnieją pewne kroki, które możemy podjąć, by nie paść ofiarą oszustów oraz zminimalizować ich skuteczność. Podstawą jest informowanie bliskich o tego typu działaniach. Nie każdy, a w szczególności osoby starsze, może posiadać świadomość takiego zagrożenia, dlatego naszym obowiązkiem jest wspieranie tych osób poprzez informowanie i edukację. Jeśli chodzi już o sam kontakt ze spoofem, również niewiele możemy zrobić. Przede wszystkim musimy być czujni. Kiedy usłyszymy, że jakaś osoba wymaga od nas przelania pieniędzy lub podania danych do konta bankowego, w zasadzie od razu powinniśmy się rozłączać. Jeśli jednak wejdziemy w rozmowę i będziemy czuli pewność, że osoba miała w stu procentach czyste intencje, to dla pewności możemy zadzwonić sami do banku, aby upewnić się, że taki kontakt z ich strony miał miejsce.