Dariusz Bednarski nie zwalnia tempa. Płocki weteran został właśnie mistrzem Polski w skoku wzwyż na otwartym stadionie.
Sztuki tej dokonał w weekend w Toruniu, gdzie odbyły się XVII mistrzostwa kraju w lekkiej atletyce. Płocczanin w kategorii M-50 pokonał poprzeczkę na wysokości 173 cm. W tym roku Bednarski w swoich pięciu startach skakał po 175 cm. Wynik z Torunia to jednak i tak dobry rezultat. Bp sportowcom szyki pokrzyżowała pogoda. – Były dwie straszne nawałnice – opowiada Bednarski. – Organizatorzy musieli przerywać zawody. Właściwie powinny być odwołane, bo było bardzo mokro.
Płocczanin musiał więc walczyć nie tylko z wysokością, ale i niedogodnymi warunkami. Dlatego jest zadowolony ze swojego rezultatu.
Bednarski już teraz rozpoczyna przygotowania do mistrzostw świata, które we wrześniu odbędą się we Włoszech. Zapowiada, że na tej imprezie powalczy o medal. 53-letni płocczanin ma solidne podstawy, aby składać takie obietnice. Bednarski to aktualny mistrz Polski z hali i wicemistrz Europy. Do niego należą także rekordy Polski w hali (175 cm) i na otwartym stadionie (180 cm). – Te wyniki, a zwłaszcza ten 180 cm, po specjalnym przeliczeniu dawałby mi rezultat 226 cm – mówi z dumą płocczanin. Bednarski jeszcze przez rok będzie startował w kategorii M-50. Od zawsze skacze stylem przerzutowym. – Próbowałem flopem, ale to już nie ta gibkość – mówi.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?