Pogoda. Płock od rana był bardzo śliski. Jak będzie w następnych dniach? Zobacz pogodę

Kierowcy, którzy w środowy poranek wyjechali na płockie drogi, musieli zastanawiali się z pewnością, czy ich zmienione opony na pewno okazały się zimowymi. Z kolei ci, którzy ten etap mają dopiero przed sobą, żałowali, że nie zrobili tego wcześniej. Drogi miasta były bardzo śliskie, a wszystko za sprawą szybko zmieniającej się pogody. Wczoraj wieczorem prószył śnieg, który początkowo zostawał na ulicach, ale po krótkim czasie zaczął bardzo szybko topnieć z powodu lekkiego ocieplenia. Nocą zastały nas natomiast zimniejsze temperatury, w efekcie czego woda zalegająca na drogach zaczęła zamarzać, co było niemiłym zaskoczeniem dla kierowców, którzy z rana udawali się do pracy. Czego możemy się spodziewać w następnych dniach?

Według prognozy, dzisiejszy dzień będzie obfitował w opady atmosferyczne, ale temperatura będzie kręcić się w okolicach pięciu stopni Celsjusza. Im bliżej nocy, tym padać powinno mniej lub wcale, a i temperatura w ciągu nocy nie ulegnie za bardzo zmianie, to znaczy nie spadnie poniżej zera, dlatego jutrzejszy poranek dla kierowców powinien być przyjemniejszy.

W czwartek nie powinniśmy uświadczyć żadnych opadów nad naszym miastem. Według danych, takowe ryzyko wynosi zaledwie kilka procent, co jest raczej znikomą liczbą i powinniśmy mieć suchy dzień. Nieco gorzej będzie z temperaturą, która będzie stopniowo maleć, aż w nocy z czwartku na piątek osiągnie zero, a nawet spadnie jeszcze bardziej.

Temperatura około -1 stopnia Celsjusza będzie utrzymywać się przez cały piątkowy poranek, a i niewiele wzrośnie przez resztę dnia do maksymalnie jednego stopnia. Szanse opadów będą wynosić w granicach 50 procent, dlatego należy zakładać, że najgorszy dzień był zdecydowanie dzisiaj. Reszta tygodnia, przynajmniej według prognozy, nie powinna spowodować nam tylu problemów na drodze, ale i tak radzimy zachować ostrożność i pełne skupienie!