Poszukiwany przez policję sam przyszedł na komisariat
Takie sytuacje nie zdarzają się zbyt często, a być może pierwszy raz jesteśmy świadkami aż tak dziwnego toku rozumowania. Na posterunek w Sannikach stawił się mężczyzna, który zapragnął porozmawiać z policjantami. Niecodzienna sytuacja zaintrygowała funkcjonariuszy, którzy postanowili sprawdzić w bazie 48-latka. Jak się okazało, był to bardzo słuszny ruch, bo spragniony rozmówca był osobą poszukiwaną przez sąd rejonowy w Gostyninie. Mundurowi, bez chwili zawahania, zatrzymali mężczyznę. 48-latek trafił już do aresztu. W celi spędzi najbliższe dziesięć miesięcy, tak więc jego wizytę na rozmowę się zdecydowanie przeciągnie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?