Dziś wieczorem - 17 sierpnia - o godz. 15:30 Katolickie Radio Diecezji Płockiej nada słuchowisko z projektu „Zatrzymane w kadrze rok 1920", pt. „Wielcy, choć mali". Natomiast o godz. 20, przy ulicy Targowej odbędzie się capstrzyk harcerzy przy kopcu „Bratnia mogiła”.
Jutro - 18 sierpnia - o godz. 10 w Miejscu Pamięci Narodowej 1920 roku zaplanowane jest złożenie kwiatów przez płockich harcerzy, a Radio Płock nada słuchowiska z projektu "Zatrzymane w kadrze rok 1920".
W Katolickim Radiu Diecezji Płockiej o godz. 11 usłyszymy „Wielcy choć mali”- słuchowisko dla dzieci. O 16 - „To, czego inni nie chcą” - słuchowisko dla młodzieży i dorosłych
O godz. 17 rozpoczną się uroczystości z udziałem Wojska Polskiego. O godz.18.30 na Starym Rynku wystartuje koncert Orkiestry Reprezentacyjnej WP. O godz. 20 z przystani nad Wisłą wyruszy rejs statkiem po Wiśle upamiętniający Flotyllę Wiślaną biorącą udział w obronie Płocka w 1920 roku.
W środę - 19 sierpnia o godz. 17.00 w Towarzystwie Naukowym Płockim, przy pl. Narutowicza odbędzie się promocja książki dr Grzegorza Gołębiewskiego „Obrona Płocka przed wojskami bolszewickimi 18 i 19 sierpnia 1920 roku”.
Atak bolszewicki na Płock – nastąpił 18 sierpnia 1920 r. około godz. 14. Załoga wojskowa Płocka wykonywała w tym czasie natarcie na pozycje bolszewickie na przedpolu miasta w rejonie Boryszewa i Trzepowa. Szczególnie silne uderzenie spadło na batalion zapasowy 6 pułku piechoty Legionów kpt. Mieczysława Głogowieckiego i spieszony szwadron Tatarskiego pułku ułanów rtm. Włodzimierza Rychtera, atakujących w kierunku Trzepowa. Oba pododdziały zostały rozbite, co otworzyło oddziałom rosyjskim drogę do miasta. Żołnierze polscy i mieszkańcy na widok galopujących kawalerzystów w popłochu uciekali w kierunku mostu i dalej – za Wisłę.
Panikę opanowało kilku oficerów: dowódca przedmościa mjr Janusz Mościcki, kpt. Albert de Buré, rtm. Romuald Borycki, por. Iskander Achmatowicz oraz sanitariuszka Janina Landsberg – Śmieciuszewska, którzy powstrzymywali uciekających żołnierzy i organizowali punkty oporu. W pierwszej fazie walk dużą rolę odegrał oddział żandarmerii wojskowej por. Edwarda Czuruka, który swoimi żandarmami obsadził kluczowe punkty w mieście. Niemal od początku do walki włączyła się 9 kompania telegraficzna jazdy por. Zbigniewa Brodzińskiego. Stopniowo zza Wisły docierały posiłki, stabilizując sytuację w mieście.
Na korzyść strony polskiej działało również to, że po wtargnięciu do miasta żołnierze bolszewiccy rozbiegli się po domach, rabując i demolując mieszkania, gwałcąc kobiety oraz żądając jedzenia i alkoholu. Ich ofiarą padli mieszkańcy ze wszystkich grup społecznych, narodowościowych i wyznaniowych: bogaci i biedni, Polacy i Żydzi, księża katoliccy i mariawiccy.
Zobacz też: Lato z Radiem w Płocku
W nocy do miasta nadeszły kolejne posiłki, co pozwoliło na podjęcie 19 sierpnia 1920 r. rano działań zaczepnych i stopniowe wypieranie nieprzyjaciela z Płocka. Równocześnie z polskim natarciem dowódca III Korpusu Konnego Gaj Bżyszkian otrzymał rozkaz porzucenia Płocka i natychmiastowego włączenia się do bitwy w rejonie Płońska. W rezultacie 19 sierpnia ok. godz. 11 oddziały polskie wyparły bolszewików z miasta.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?