Rok Wyspiańskiego w Płocku

Obchody Roku Stanisława Wyspiańskiego w Płocku pełną parą ruszą już 4 października. O godzinie 18.00 Książnica zaprasza płocczan na wernisaż otwierający wystawę poświęconą życiu i twórczości artysty zatytułowaną „Strójcie mi strójcie narodową scenę”.

Gośćmi honorowymi tego wydarzenia będą wnuczka Stanisława Wyspiańskiego – Dorota z Wyspiańskich Zapędowska i prawnuczek Jan Miłosz Zapędowski. Prelekcję zaś wygłosi wieloletni profesor Uniwersytetu Śląskiego, literaturoznawca Włodzimierz Wójcik. – Temat wykładu profesora Wójcika to „Stanisława Wyspiańskiego myśli o Polsce i sztuce”, co znakomicie koresponduje z tytułem całej wystawy. Będzie i o artyzmie i o narodzie – zapowiada pani Maria Zalewska-Mikulska, dyrektor Książnicy Płockiej. Poza główną ekspozycją zobaczymy również prace dziewięciorga uczniów I Prywatnego Liceum Plastycznego w Płocku, które są efektem inspiracji zaczerpniętej z twórczości samego Wyspiańskiego. – Dzieła tych młodych ludzi zachwycają. Uczniowie zastosowali wiele technik – od wycinanek po pracę z tkaniną. Oprócz nich goście Książnicy będą mogli podziwiać prace dwóch wspaniałych płockich artystek – Zofii Samusik Zaremby, która w pastelu wykonała kopię autoportretu Wyspiańskiego a także Ewy Anieli Lewandowskiej, której wielkoformatowe wyhaftowane dzieło zainspirowane twórczością artysty zawiśnie na balkonie w holu głównym budynku biblioteki. – dodaje pani Zalewska-Mikulska. Ciekawostką jest to, że ekspozycji będą „strzegły” prawdziwe chochoły wykonane w Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu.

4 października rozpocznie jedynie obchody Roku Wyspiańskiego w Płocku. Artystyczna uczta potrwa do połowy grudnia, kiedy planowana jest wizyta aktorów i twórców krakowskich, którzy pod kierownictwem Jerzego Treli przygotują spektakl na podstawie listów Stanisława Wyspiańskiego. Wcześniej, 22 października w siedzibie Harcerskiego Zespołu Pieśni i Tańca „Dzieci Płocka” swój monodram zatytułowany „A kaz tyz ta Polska, a kaz ta? …” odegra znakomity aktor Olgierd Łukaszewicz. Spektakl będzie oparty między innymi na fragmentach „Wesela” , „Wyzwolenia” i „Warszawianki” i dzięki uniwersalnej wymowie tych genialnych dzieł odnosił się będzie także do niepokojów współczesności. Jest więc na co czekać.
Marta Kowalska