Impreza w tym roku ma już swoją drugą edycję. Prezydent zauważył, że wiele pozytywnych efektów przynoszą zarówno wydarzenia artystyczne adresowane do niewidomych, ale także spotkania, dyskusje, wymiana doświadczeń i spostrzeżeń. Goście podkreślali otwartość i przyjazne przyjęcie przez władze miasta. – Panie prezydencie, czy nie boi się pan, że niewidomi z całej Polski sprowadzą się do Płocka, bo tak im tu dobrze –żartował jeden z mężczyzn.
Czytaj także: Wesoło, kolorowo i rodzinnie podczas "Dnia Przyjaznych Serc"
Prezydent podkreślił, że bardzo by chciał, żeby o Płocku mówiono, jako o mieście przyjaznym dla wszystkich ludzi. Rozmawiano także o przedsięwzięciu, które już wkrótce zacznie funkcjonować w naszym mieście, czyli o systemie dźwiękowym w miejskich autobusach. Osoby niewidome z Płocka zostaną wyposażone w piloty, dzięki którym w podjeżdżającym do przystanku pojeździe uruchomią zamontowany głośnik i dowiedzą się m.in. o numer autobusu.
Czytaj także: Wraca akcja płockich wolontariuszy "Korek"
W prezencie od uczestników festiwalu prezydent otrzymał paczuszkę swoich wizytówek w brajlu. – Po ubiegłorocznym festiwalu poleciłem przygotować takie wizytówki i posługuję się nimi na co dzień – oprócz napisów są na nich informacje w brajlu – wyjaśniał prezydent. - Bardzo dziękuję za podarunek. Kolejny festiwal za rok, ale już dziś organizator, czyli Stowarzyszenie De Facto będzie się do niego przygotowywać. – Chcemy, aby program był jeszcze bardziej interesujący – deklarowała Renata Nych, przewodnicząca Stowarzyszenia. - A my powieziemy w świat dobre wieści o Płocku – zapewniali uczestnicy.
Codziennie najświeższe informacje z Płocka na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?