Sąd aresztował w poniedziałek na trzy miesiące 20-letniego mężczyznę, który niedługo po pobiciu do jakiego doszło na al. Jachowicza zgłosił się ze swoim adwokatem na policję. Przyznał się do winy i stwierdził, że działał sam. Jednak rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku Iwona Śmigielska Kowalska w rozmowie z Gazetą Wyborczą stwierdziła, że z materiału dowodowego wynika jednak coś innego.
PŁOCKA KRONIKA POLICYJNA
Podejrzanemu postawiono już zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Jak podejrzewa policja, pobicie mogło być efektem porachunków. Zarówno aresztowany 20-latek, jak i ofiara pobicia byli wcześniej karani, m.in. za przestępstwa narkotykowe.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Przeczytaj także:
* Zabójstwo podczas alkoholowej libacji. Ciało wynieśli na korytarz i pili dalej
* Jechał bez biletu i pobił kontrolera
* Wypadek w Tchorzu koło Płocka: honda dachowała, jedna osoba przewieziona do szpitala
Czekamy na informacje od Czytelników. Piszcie na adres [email protected] lub komentujcie na stronie www.plock.naszemiasto.pl
Codziennie najświeższe informacje z Płocka na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
W naszym Kalendarzu Imprez nie ma imprezy, na którą się wybierasz? Powiadom nas!
Byłeś świadkiem ciekawego wydarzenia? Wyślij artykuł i zdjęcia!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?