Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pałacyk w Borowiczkach od wielu lat niszczeje. Rada Mieszkańców Osiedla wystosowała petycję do prezydenta

Andrzej Babecki
Andrzej Babecki
Wideo
od 16 lat
Pałacyk w Borowiczkach od wielu lat niszczeje. Rada Mieszkańców Osiedla wystosowała petycję do prezydenta.

W ramach tegorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego Płocka Rada Mieszkańców Osiedla Borowiczki zgłosiła projekt renowacji muszli koncertowej mieszczącej się przy budynku dawnej cukrowni. Dzięki 510 głosom pomysł zakwalifikował się i będzie w realizowany w niedalekiej przyszłości. W otoczeniu odrestaurowanej muszli zostanie utworzona strefa wypoczynkowa, parkowa i rekreacyjnej. Odnowione będą chodniki, postawione będą ławki, nasadzona zostanie roślinność. W planach jest także montaż wiaty rowerowej, dwóch ławek solarnych, a także instalację monitoringu miejskiego wraz z jego przyłączeniem do sieci monitoringu miejskiego. Dzięki temu muszla koncertowa, która w przeszłości była miejscem wielu wydarzeń, znowu ma na to szansę. Rada na tym jednak nie poprzestaje i już stara się o odnowienie kolejnej ważnej lokalizacji na terenie osiedla

Idąc za ciosem i za głosami mieszkańców osiedla, oprócz remontu muszli koncertowej postanowiliśmy także zwalczyć o dobrostan pałacu, który znajduje się w certum osiedla Borowiczki – mówi Katarzyna Zawadzka, wiceprzewodnicząca Rady Mieszkańców Osiedla Borowiczki

Pałac powstał w 1910 roku i przez bardzo długi czas pełnił funkcję rezydencji dyrektora cukrowni. W 2015 Krajowa Spółka Cukrowa przeprowadziła licytację, którą wygrała spółka Inbud. Miasto również było zainteresowane kupnem, ale nie za kwotę 1,4 mln, którą chciała spółka, lecz za 800 tys. zł. Wycofanie z porządku obrad uchwały dotyczącej zakupu terenu, spowodowało, że pałac wraz z przylegającym do niego terenem trafił w prywatne ręce. Pojawiało się wiele spekulacji na temat tego, co stanie się z parkiem. Popularna była teoria, że zostanie przeznaczony pod nowe budynki mieszkaniowe. Poza wymianą części ogrodzenia i wycinką części drzew do niczego jednak nie doszło. Opuszczony pałac niszczeje, a teren zielony staje się z roku na rok coraz bardziej dziki. Rada Mieszkańców Osiedla postanowiła coś z tym zrobić.

Obecnie właściciel prywatny jest dość mocno zadłużony i ten pałac wraz z parkiem 4ha jest wystawiany na licytację. Znajdują się też ogłoszenia, które proponują wynajem tego terenu. Te ogłoszenia są zamieszane przez windykatorów należności. Stąd nasza prośba i petycja do urzędników Rady Miasta, żeby zachować tą historię Borowiczek – mówi dalej Katarzyna Zawadzka.

Petycja o której mowa jest zamieszczona w internecie i można ją znaleźć POD TYM adresem. Rada zwraca się w niej do prezydenta miasta o zainteresowanie pałacem i zaangażowanie władz miasta w proces wykupienia nieruchomości od syndyka. „Obawiamy się, że nieruchomość ta może zostać przejęta przez kolejną osobę lub firmę, która nie będzie zachowywać należytego szacunku wobec jej historycznej wartości. A co najgorsze, może niewłaściwie wykorzystać część nieobjętą strefą konserwatorską, na przykład na składowanie wszelkiego rodzaju odpadów” piszą.

Miejsce to może posłużyć nie tylko mieszkańcom naszego osiedla, ale również mieszkańcom całego miasta. Mógłby tutaj powstać piękny park z alejkami oraz oświetleniem. Zabytkowy pałacyk mógłby posłużyć mieszkańcom do dziennych spotkań dla osób starszych, jako dom kultury, biblioteka miejska, czy siedziba Rady Osiedla – mówi Emil Brzeszcz, przewodniczący Rady Mieszkańców Osiedla Borowiczki, po czym dodaje: Zważywszy na liczne prośby mieszkańców, my Rada Mieszkańców Osiedla Borowiczki, nie odpuścimy tematu, będziemy na bieżąco monitorować postęp o rozwój sytuacji.

3 października w Szkole Podstawowej nr 20 na zaproszenie Rady Osiedla odbyło się spotkanie Andrzeja Nowakowskiego z mieszkańcami. Poruszyli ważne kwestie dotyczące m.in. planowanych inwestycji, ale również kwestie bezpieczeństwa czy dodatkowych punktów monitoringu miejskiego. Nie obyło się bez pytań o pałac.

Przyjrzymy się sprawie, zobaczymy, jakie są możliwości i jaka jest wartość tej nieruchomości – obiecał Andrzej Nowakowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto