Płock. Pijany 18-latek uderzył w barierki. Przy próbie ucieczki walnął w znak drogowy

W poniedziałek, 3 października, w godzinach późno wieczornych - około 22:00 - do dyżurnego komendy policji w Płocku wpłynęło zgłoszenie o kolizji drogowej na ulicy Grabówka w Płocku. Świadek relacjonował, że młody mężczyzna prowadzący citroena uderzył w bariery. Zgłaszający miał podejrzenie, że kierowca osobówki znajduje się w stanie wskazującym na spożycie alkoholu, dlatego próbował udaremnić mu dalszą jazdę, lecz gdy próbował odebrać mu kluczyki od auta, ten gwałtownie ruszył i odjechał. Jego dalsza podróż nie trwała jednak długo. Ucieczkę udaremnił mu znak drogowy, w który pojazd uderzył. Na skutek zderzenie, citroen się wywrócił.

Patrol policji, który dotarł na miejsce, od razu zatrzymał młodego kierowcę. Jak się okazało, 18-letni mieszkaniec Płocka, miał w wydychanym powietrzu pół promila alkoholu. To nie było jednak wszystko, bo chłopak w ogóle nie powinien był siedzieć za kierownicą - po sprawdzeniu w bazie danych okazało się, że nie posiada on uprawnień do prowadzenia pojazdów. Nastolatek trafił do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. Po wytrzeźwieniu został przesłuchany. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.