Policja Płock. Wszystkich Świętych na drogach. Było bezpiecznie? Policja podsumowuje ostatni okres

Okres Wszystkich Świętych w ramach działań i zabezpieczeń policji trwał dłużej niż jeden dzień. Rozpoczął się 28 października i trwał do północy 2 listopada, tak, aby wszyscy jeszcze w weekend mogli spełnić swoje zaplanowane czynności na grobach, jak również po 1 listopada, w dzień zaduszny. W tym czasie Płock i okolice naszego powiatu patrolowało łącznie ponad trzystu policjantów, którzy czuwali nad naszym bezpieczeństwem. W przeciągu sześciu dni wzmożonej służby, nie udało się uniknąć zdarzeń drogowych i wypadków, chociaż tych było niewiele. Udało się natomiast wyeliminować z ruchu sporą część pijanych kierowców.

Jak informuje płocka komenda, na drogach miasta i powiatu było jednak w miarę bezpiecznie, chociaż pewnych zdarzeń nie udało się uniknąć, ale wyeliminowano te najgroźniejsze - nie doszło do żadnego wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Policjanci nie odnotowali też żadnych poważnych zdarzeń kryminalnych. W czasie wydłużonego świątecznego weekendu ostatecznie doszło do 3 wypadków, w których 5 osób zostało rannych. W ciągu sześciu dni policjanci, mimo licznych apeli, zatrzymali też 11 nietrzeźwych kierujących.

Policjanci w okresie święta zmarłych koncentrowali się na zapewnieniu płynności ruchu w głównych ciągach komunikacyjnych, jak i na drogach dojazdowych do cmentarzy. W miejscach, gdzie występowały utrudnienia, funkcjonariusze ręcznie kierowali ruchem. Mundurowi zwracali uwagę na przestrzeganie ograniczeń prędkości. Reagowali również na nieprawidłowe zachowania kierowców wobec pieszych, zwłaszcza w rejonie oznakowanych przejść dla pieszych oraz badali stan trzeźwości i stan psychofizyczny kierujących pojazdami. Policjanci umundurowani obecni byli także na cmentarzach, by zapewnić bezpieczeństwo odwiedzającym groby. Do służby w rejony nekropoli kierowani byli również kryminalni. Ich zadaniem było zapobieganie innym zdarzeniom, w tym min. kradzieżom mienia. - wylicza Krystyna Kowalska z płockiej komendy.