Przeciążone TIR-y zmorą Płocka. Drogowcy chcą większych ograniczeń

W grudniu 2011r. na ul. Wyszogrodzkiej pojawiło się specjalne urządzenie do preselkcyjnego ważenia pojazdów. Dzięki niemu liczba pojazdów ciężarowych w lutym spadła o 35% w stosunku do grudnia 2011r. W połowie tego roku taka sama waga zacznie funkchonować na Trasie ks. Jerzego Popiełuszki przed Mostem Solidarności, powstaną także zatoki do ważenia stacjonarnego.

To jednak dopiero początek. W Płocku ma obowiązywać zupełnie nowy system organizacji ruchu samochodów ciężarowych. Projekt wykona firma MBZ Adler, Tomczak Sp. j. z Włocławka. Swoją propozycję ma przedstawić do 16 kwietnia Obecnie sporym problemem są chociażby znaki zakazu wjazdu lub postoju, pod którymi znajdują się tabliczki oznajmiające, kogo zakaz nie dotyczy. Wyjątków czasami jest tak dużo, że służby mają problem z ustaleniem, czy dany samochód ma prawo przebywać na jakiejś ulicy. To ma się zmienić. - Zostaną wprowadzone znaki B-5 „zakaz wjazdu samochodów ciężarowych" wraz z tabliczkami o treści „Nie dotyczy pojazdów posiadających zezwolenie Prezydenta Miasta Płocka". Rozważamy także, wzorem Warszawy, ograniczenia ruchu tranzytowego w Płocku w określonych godzinach. Ostateczne decyzje zapadną jednak dopiero w oparciu o dokonaną analizę przygotowanego projektu i po konsultacjach z Policją, Inspekcją Transportu Drogowego i Strażą Miejską – powiedział nam Konrad Kozłowski, Specjalista ds. informacji publicznej Miejskiego Zarządu Dróg.

Czytaj także: W Płocku będą jednokolorowe taksówki? Miasto nie mówi "nie"

Projekt nowej organizacji ruchu ma określić, gdzie TIR-y będą miały całkowity zakaz wjazdu, gdzie będą mogły wjechać w konkretnych godzinach lub posiadając specjalną przepustkę. - Chcemy ograniczyć wjazd do centrum pojazdów ciężarowych, wyznaczyć trasy przejazdu pojazdów przewożących materiały niebezpieczne oraz wyznaczyć trasy tranzytowe dla pojazdów ciężarowych przejeżdżających przez Płock. Tego typu rozwiązania skutecznie są stosowane np. w Warszawie czy Wrocławiu. Nie ma przeszkód prawnych, aby wprowadzić je w życie także w Płocku.

Z uwagi na istniejąca obecnie infrastrukturę drogową oraz realizowane i planowane inwestycje drogowe w latach 2012-2015 zostaną one jednak wprowadzone etapowo – dodał Kozłowski. W tym roku zmian doczeka się organizacja ruchu w aktualnie istniejącej sieci dróg. Następne będą wprowadzane sukcesywnie, po wybudowaniu tzw. obwodnicy północno-zachodniej na odcinku Rondo St. Osieckiego - Rondo „Wojska Polskiego", następnie po wybudowaniu obwodnicy na odcinku Rondo "Wojska Polskiego" do ul. Bielskiej i na koniec po oddaniu odcinka ul. Bielska - ul. Długa.

Czytaj także: Do 2014r. powstanie 35 km ścieżek rowerowych

Działania wydają się niezbędne jeśli ulice w Płocku mają służyć kierowcom przez długie lata. Wyniki badań i obliczeń są bowiem bezlitosne. Jeden przeciążony TIR działa na drogę tak samo, jak 16 tysięcy samochodów osobowych. Na konferencji „Projekt ISKIP – nowoczesny system identyfikacji pojazdów”, która odbyła się w 2010 roku w Warszawie przedstawiono dane, z których wynika, że co trzeci samochód ciężarowy jeżdżący po polskich drogach jest przeciężony od 10 do 50 proc. To z kolei oznacza, że niszczą one nawierzchnię od 20 do 400 razy bardziej niż samochód o prawidłowej wadze.

- Nie stać nas na to i nie zamierzamy biernie akceptować takiego stanu rzeczy. Nasze rozwiązanie jest kompromisem, który pogodzi interesy mieszkańców Płocka i przewoźników. Uporządkuje ruch tranzytowy przez Płock, poprawi bezpieczeństwo, pozwoli lepiej zadbać o stan nawierzchni jezdni, które nie są przystosowane do obciążeń jakie obecnie przyjmują. Będziemy posiadać praktyczną kontrolę nad tym co dzieje się na płockich drogach - zakończył Kozłowski.

Codziennie najświeższe informacje z Płocka na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!