Akcja zbierania telefonów trwała od lutego. Wszystko po to, by pomóc niewidomym dzieciom. Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Laskach przeżywa obecnie trudne chwile i często brakuje pieniędzy nawet na bieżącą działalność, o żadnych inwestycjach czy innowacjach nie mówiąc.
Czytaj także: PWSZ w Płocku bardziej przyjazna niewidomym studentom
W zbiórce wzięli udział nie tylko studenci i pracownicy PWSZ, ale także mieszkańcy Płocka i okolic. Swój telefon oddała nawet jedna niewidoma płocczanka. - Ta pomoc jest dla naszego ośrodka bardzo ważna. Tylko połowę kosztów utrzymania pokrywają pieniądze państwowe, resztę musimy zdobyć sami, a nasz Ośrodek to trzystu podopiecznych i kompleks budynków na 60 hektarach – mówiła Maria Roguska, specjalistka ds. zaopatrzenia i sponsoringu w Ośrodku w Laskach, która odwiedziła nas w Płocku. – Bardzo cieszymy się, że mogliśmy pomóc – powiedziała doc. dr Ewa Wiśniewska, prorektor ds. nauki i rozwoju, podczas spotkania w PWSZ.
Teraz telefony zostaną sprawdzone, wycenione i sprzedane. Aparaty, których nie da się już naprawić zostaną zutylizowane. PWSZ zaznacza, że jeśli ktoś ma niepotrzebny telefon, nadal może go oddać w siedzibie uczelni.
Codziennie najświeższe informacje z Płocka na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
