Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rekordowy meteor przeciął niebo nad Płockiem

Ewa Zegler-Poleska
Bolid, czyli ogromny świetlisty meteor przeleciał nad Płockiem w środę rano.
Bolid, czyli ogromny świetlisty meteor przeleciał nad Płockiem w środę rano. Fot: PFN/Janusz Laskowski
W środę o godzinie 4.52 czasu polskiego, niebo nad centralną Polską rozświetliło bardzo jasne zjawisko meteorowe zwane bolidem. „Kula ognia” pojawiła się w okolicach Płocka i przeleciała na północny-wschód w kierunku Ostrołęki.

13 października o godzinie 4.52 niebo nad centralną Polską rozświetliła kula ognia. Pojawiła się nad Płockiem i poleciała na północny wschód, w kierunku Ostrołęki. - Był to niezwykle jasny meteor - tłumaczy Kamil Złoczewski z Pracowni Komet i Meteorów, stowarzyszenia zajmującego się badaniami takich zjawisk. - Potocznie meteory nazywa się "spadającymi gwiazdami" i rzeczywiście przypuszczaliśmy, że ten meteor mógł dać spadek meteorytu - dodaje.

Meteor największy blask osiągnął nad Ciechanowem - był wtedy ponad 400 razy jaśniejszy niż najjaśniejsze gwiazdy widoczne na nocnym niebie gołym okiem! - Tak jasne zjawiska meteorowe nazywamy bolidami - wyjaśnia prezes PracowniPrzemysław Żołądek. - Kamery naszej Polskiej Sieci Bolidowej zarejestrowały ten bolid i odtworzyliśmy trasę jego przelotu nad Mazowszem.

Informacje o zjawisku przez dwa dni były owiane tajemnicą. Dzisiaj Żołądek przedstawia wstępne wyniki obliczeń. - Bolid zaczął być widoczny na wysokości 82 km, a po 4 sekundach lotu nastąpił rozbłysk do -8 magnitudo, czyli meteor świecił kilkaset razy jaśniej niż najjaśniejsze gwiazdy nocnego nieba! Po następnych 5,5 sekundach meteor zgasł - opisuje Przemysław Żołądek. Niestety meteorytu z tego nie będzie, choć było dosłownie o włos! - Mielibyśmy szansę znaleźć mały meteoryt, gdyby bolid był zaledwie 10 razy jaś‪niejszy - podkreśla prezes Pracowni.

Astronomowie oceniają, że niemal codziennie między Ziemią a Księżycem przelatuje obiekt o średnicy kilku metrów, jednak większość z powodu małej jasności pozostaje niezauważona. W ostatni wtorek kilkumetrowa planetoida 2010 TD54 minęła Ziemię w odległości zaledwie 46 tysięcy km. Kilka razy do roku zdarza się jednak, że skała takich rozmiarów trafia w naszą atmosferę, powodując powstanie zjawiska bolidowego i dając spadek meteorytu. Niestety obiekt, który spowodował kulę ognia nad Mazowszem, był zbyt mały, aby rozpocząć poszukiwania odłamków skalnych.

Polska Sieć Bolidowa jest projektem stowarzyszenia Pracownia Komet i Meteorów, działającego od 1987 roku. Oprócz działalności naukowej PKiM prowadzi również działalność dydaktyczną: organizuje letnie obozy obserwacyjne, konkursy astronomiczne, warsztaty i seminaria astronomiczne; wydaje również biuletyn "Cyrqlarz". Działalność Pracowni wspierają Centrum Astronomiczne im. M. Kopernika PAN oraz Obserwatorium Astronomiczne Uniwersytetu Warszawskiego.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto