Jak informuje płocka Gazeta najczęściej handel głosami spotykany jest w okolicach ul. Dobrzyńskiej i Jasnej, jeden z czytelników przekazał redakcji zdjęcia, na których widać jak pieniądze przechodzą z ręki do ręki. Te fotografie otrzymała także policja.
Krzysztof Pisek z biura prasowego policji powiedział, że płocka komenda otrzymuje sygnały o możliwym kupowaniu głosów, lecz żaden z nich się nie potwierdził. Dodał też, że płocczanie są "wyjątkowo przeczuleni pod względem prawidłowości przeprowadzania głosowania", podając za przykład zgłoszenie o nawoływaniu do głosowania przed lokalem wyborczym, które okazało się rozmową rodziny.
Jednak dziennikarze Gazety postanowili to sprawdzić. Wybrali się w rejony "słodkich" ulic, gdzie bez trudu znaleźli grupki ludzi, którzy próbują handlować głosami.
Źródło: Płock.Gazeta.pl
Czytaj także:
* W Płocku i w Gąbinie złamana cisza wyborcza
* Areszt, grzywna lub nawet 500 tys. zł kary za złamanie ciszy wyborczej
* Frekwencja wyborcza w Płocku do godz. 10 wyniosła 4,73 proc.
Wyraź swoją opinię na ten temat! Skomentuj!
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Napisz!
W naszym Kalendarzu nie ma imprezy, na którą się wybierasz? Poinformuj!
Możesz również wysłać do nas cynk na [email protected]
Chcesz ZA DARMO zareklamować swoją firmę? Dodaj ją do naszego Katalogu Firm!
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?