W zespole Wisły ponownie bardzo aktywny był Tomasz Grudzień, który w pierwszej połowie miał dwie dobre okazje do pokonania bramkarza łodzian. Oprócz niego obrońcom ŁKS-u dawał się we znaki Kamil Król, który przebywa w płockiej ekipie na testach. Druga połowa to nadal zdecydowane ataki Wisły. Goście mogli objąć prowadzenie m.in. po silnym uderzeniu Łukasza Nadolskiego, czy akcji Łukasza Sekulskiego, który trafił w poprzeczkę. Łodzianie w drugiej części meczu mieli tylko dwie okazje, obie po błędach bramkarzy.
Czytaj także: Trzech "nafciarzy" przedłużyło kontrakty
W sparingach rzadko pokazywane są czerwone kartki. Zawodnicy ŁKS grali tego dnia wyjątkowo ostro, a z boiska wyrzucony został Nikołaj Borsukow w 72. minucie.
ŁKS - Wisła 0:0
ŁKS: Olszewski (46. Domżał) - Paluch, Jurkowski (35. Borsukow), Carlos, Żółtowski - Szyc (60. Kaczmarek), Kuklis (60. Cyzio), Pawlak, Serafiński (60. Golański), Kubicki (60. Sasin)- Stąporski (60. Górski).
Wisła: Kiełpin (46. Barański, 75. Kwiatkowski) - Nadolski, Zembrowski, Radić, Mysona - Grudzień (46. Hiszpański), Adamczyk (46. Sielewski), Góralski (80. Adamczyk), Mosart (80. Kołodziejski), Mitura (46. Sekulski) - Król.
Codziennie najświeższe informacje z Płocka na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
źródło: wisla.plock.pl
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
