Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca w Płocku. Przekroczył prędkość, nie zatrzymał się do kontroli, uciekał przed policją, a w samochodzie przewoził dziecko

Damian Kelman
Damian Kelman
Krzysztof Kapica
Długa jest lista przewinień, których dopuścił się 43-letni kierowca w sobotę w Płocku. Najpierw przekroczył prędkość i nie zatrzymał się do policyjnego kontroli, a to był dopiero początek.

Zaczęło się od przekroczenia prędkości

Do sytuacji doszło w minioną sobotę, 21 sierpnia, na jednej z płockich ulic. Policjanci z ruchu drogowego zmierzyli prędkość nadjeżdżającej skody octavia, i gdy zauważyli, że kierujący przekroczył dozwoloną prędkość o 35 kilometrów na godzinę, chcieli zatrzymać go do kontroli. Mężczyzna nie zamierzał jednak ulec nakazom mundurowych - przyspieszył, wyminął ich i zaczął uciekać.

Uciekał aż do kolizji ze znakiem

Funkcjonariusze nie zamierzali odpuszczać kierowcy i od razu ruszyli za nim w pościg, używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych, ale 43-latek nie zważał na nic. Uciekał, stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu, aż wreszcie uderzył w znak drogowy i zatrzymał się w miejscowości Rydzyno w gminie Słupno.

Lista grzechów zaczęła się powiększać

Gdy mieszkaniec powiatu wpadł w ręce policji, szybko okazało się, że miał orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a obecnie nie posiada uprawnień do kierowania samochodami. Ponadto policjanci zbadali stan jego trzeźwości i okazało się, że miał w organizmie niecałe 0,5 promila alkoholu. Jakby wszystkiego było mało, w ucieczce "towarzyszył" mu 11-letni syn, który był pasażerem.

Mundurowi zatrzymali kierowcę, a ten noc spędził w policyjnym areszcie, by następnego dnia usłyszeć zarzut niewykonania polecenia funkcjonariuszy do zatrzymania pojazdu, a za to przestępstwo, w świetle obecnych przepisów, grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. To nie wszystko, bo 43-latek będzie też ukarany za pozostałe wykroczenia. Przed sądem odpowie chociażby za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym, kierowanie bez uprawnień i w stanie po spożyciu alkoholu, a także stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym. Teraz musi się liczyć nawet z orzeczeniem zakazu prowadzenia pojazdów i wysokimi karami finansowymi.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto