Pracował w komisie i kradł samochody. Złodziej ze wspólnikiem zostali złapani przez policję

Płoccy policjanci z wydział do walki z przestępczością przeciwko mieniu od jakiegoś czasu pracowali nad sprawą kradzieży ośmiu aut z komisu samochodowego znajdującego się w powiecie płockim. Udało im się zatrzymać podejrzanego. We wtorek w ręce funkcjonariuszy wpadł 31-letni mieszkaniec naszego powiatu. Jak się okazało, był on pracownikiem komisu, który okradał. Przez ostatnie pół roku z placu, gdzie parkowane były samochody sprowadzane z zagranicy, wyprowadził i ukradł osiem aut.

Skradzione pojazdy następnie trafiały do wspólnika 31-latka. Mężczyzna, za z góry ustaloną rekompensatę finansową, sprzedawał je dalej na podstawie fikcyjnych umów. Właściciel komisu o fakcie zorientował się, można powiedzieć, przypadkowo, kiedy chciał dokonać sprzedaży jednego ze skradzionych samochodów. Kiedy dokonał dokładniejszej analizy swojego zbioru, zorientował się, że brakuje większej liczby czterokołowców. Policjanci w trakcie czynności ustalili, że nie tylko samochody padały łupem złodzieja. Kradł on również koła, alufelgi i katalizatory. Mężczyzna usłyszał już zarzuty w płockiej komendzie. Na jego konto trafiło 12 zarzutów kradzieży. Jego 47-letni wspólnik natomiast usłyszał osiem zarzutów paserstwa. Obaj przyznali się do przedstawionych zarzutów. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności. Policja cały czas prowadzi czynności w tej sprawie. Zostali już namierzeni właściciele skradzionych samochodów, które same zostały już zabezpieczone.