Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła. Poziom wody w rzece opada. Zauważalne spadki w Kępie Polskiej i Wyszogrodzie. Jak wygląda sytuacja w Płocku

PAP
PAP
Szymon Starnawski
Poziom Wisły w rejonie Kępy Polskiej i Wyszogrodu znacznie opadł i znajduje się w strefie stanów niskich, wykazując tendencją spadkową. W rejonie Płocka, gdzie rozpoczyna się Zbiornik Włocławski, rzeka utrzymuje się z kolei między stanami minimalnym a maksymalnym. Nie ma problemu z poborem wody.

Według Kamila Zielińskiego, p.o. kierownika biura spraw obronnych i zarządzania kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Płocku, we wtorek poziom Wisły w Kępie Polskiej wynosił 181 cm, a w Wyszogrodzie 269 cm.

- Poziom rzeki cały czas maleje. Tendencja jest w ostatnich dniach wyraźnie spadkowa - powiedział PAP Zieliński. Jak dodał, w Kępie Polskie jeszcze trzy dni temu poziom Wisły wynosił 187 cm, a w Wyszogrodzie 274 cm.

Wójt gminy Bodzanów, gdzie położona jest Kępa Polska, Jerzy Staniszewski, ocenił, że po niewielkich opadach deszczu w ostatnim czasie, obecna sytuacja nie sprawia problemu z zaopatrzeniem w wodę, a w przypadku wód gruntowych nie wpływa też na razie na zbiory plonów, w tym rzepaku czy jęczmienia.

- Była bardzo mokra wiosna. Poziom wód gruntowych generalnie wówczas wzrósł. Ale rzeczywiście w ostatnich latach wody z tego gruntu bardzo szybko znikają. U nas aktualnie jest o tyle szczęśliwa sytuacja, że mimo upałów, od czasu do czasu jednak pada deszcz - stwierdził Staniszewski.

Dodał, iż przypadku zaopatrzenia w wodę na terenie gminy funkcjonują trzy zmodernizowane stacje uzdatniania. "Woda dla mieszkańców i dla zwierząt dopływa" - zapewnił Staniszewski.

Jak przekazał PAP Hubert Woźniak z Urzędu Miasta Płocka, poziom Wisły w rejonie tamtejszego ujęcia wody Grabówka wynosił we wtorek 587 cm. "W Płocku poziom wody w rzece utrzymuje się pomiędzy stanami minimalnym a maksymalnym" - podkreślił Woźniak.

Wyjaśnił przy tym, iż wynika to z tego, że Płock położony jest w sąsiedztwie Zbiornika Włocławskiego, przed zaporą we Włocławku, gdzie poziom Wisły "reguluje załoga zapory, a musi być on odpowiedni, aby zapora mogła prawidłowo funkcjonować".

Woźniak zapewnił, iż w Płocku nie ma problemu z poborem wody dla miasta. "Nie widzimy zagrożenia" - dodał. Przypomniał jednocześnie, że oprócz poboru z wód powierzchniowych Wisły, woda dla Płocka pobierana jest również - w ilości do 40 proc. do uzdatnia wody pitnej - ze studni głębinowych. "One także funkcjonują prawidłowo" - zaznaczył.

Zbiornik Włocławski to największy sztuczny akwen w Polsce. Rozciąga się on na Wiśle od okolic Płocka do Włocławka. Zalew ten ma długość 58 km i szerokość od 1,2 do 2 km. Powstał pod koniec lat 60. XX wieku w związku z budową włocławskiej zapory i elektrowni.

Powyżej Zbiornika Włocławskiego, w górę Wisły, znaczne obniżanie się poziomu rzeki odnotowywano już wcześniej, np. w połowie września 2012 r. w Kępie Polskiej poziom Wisły osiągnął 156 cm, a w Wyszogrodzie 260 cm - był to wówczas najniższy stan rzeki w tym rejonie od co najmniej kilkunastu lat, ale sytuacja ta nie spowodowała poważniejszych problemów w zaopatrzeniu w wodę. (PAP)

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto