18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wóz albo przewóz - ostatni mecz koszykarek MON-POLu

Daniel Świerżewski
W środę koszykarki MON-POLu dowiedzą się, w której lidze będą występować w przyszłym sezonie. Wydawało się, że płocczanki są o krok od utrzymania po dwóch zwycięstwach nad Basketem Bydgoszcz. Kolejne dwa spotkania zakończyły się jednak wygranymi rywalek i o wszystkim zdecyduje piąty mecz, który rozpocznie się o 18:00 w hali Zespołu Szkół nr 1 przy ul. Piaska 5.

Pierwsze dwa mecze zostały rozegrane w Płocku. Zawodniczki MON-POLu w stu procentach wykorzystały atut własnej hali. Uwagę zwracała zwłaszcza postawa płocczanek w trzeciej kwarcie. Gospodynie zdominowały rywalki i wygrały tę odsłonę 18:4. Cały mecz zakończył się wynikiem 65:45.

Drugie spotkanie było już nieco bardziej wyrównane. Pierwszą kwartę wygrały bydgoszczanki, a prowadzenie utrzymały także po drugiej odsłonie. Potem jednak do głosu doszły zawodniczki z Płocka. Dobra postawa w dwóch ostatnich kwartach pozwoliła wygrać cały mecz 77:68. Do utrzymania brakowało już tylko jednej wygranej.

Czytaj także: Kolejna wyprawa do Elbląga - kolejne trzy punkty?

Kolejny mecz odbył się w Bydgoszczy. W części zasadniczej sezonu MON-POL przeciętnie spisywał się na wyjazdach. Niestety tym razem również nie poszło zbyt dobrze. Basket wygrał 73:54, a nie bez znaczenia była obecność w szeregach drużyny zawodniczek, które dzień wcześniej wystąpiły w meczu Artego Bydgoszcz w ekstraklasie.

Czwarte spotkanie było bardziej zacięte. Można było mieć nadzieję na korzystne rozstrzygnięcie zwłaszcza po drugiej kwarcie, którą MON-POL wygrał 24:9 i tym samym w całym meczu prowadził 33:23. Trzecią odsłonę lekko wygrały gospodynie, ale to podopieczne trenerów Jasińskiego i Mrówczyńskiego wciąż były na prowadzeniu. Coś niedobrego stało się w ostatniej kwarcie. Płocczanki wyraźnie opadły z siły, co skrzętnie wykorzystały rywalki. Wynik 24:8 pozwolił bydgoszczankom ostatecznie wygrać 66:57.

Początkowo wydawało się, że MON-POL łatwo zapewni sobie utrzymanie. Niestety, nie po raz pierwszy, koszykarki fundują sobie oraz swoim kibicom prawdziwą huśtawkę nastrojów. Środowy mecz jest niezwykle ważny dla płockiej koszykówki. Zachęcamy wszystkich, by swoją obecnością i głośnym dopingiem pomogli zawodniczkom zachować miejsce w I lidze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto