W poniedziałek około godziny 12:50 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Płocku został poinformowany, że na moście, na ul. Łukasiewicza, za barierką stoi mężczyzna. Na miejsce zostali skierowani funkcjonariusze, którzy potwierdzili zgłoszenie. W związku z powyższym na miejscu pojawili się również policyjni negocjatorzy, którzy z mężczyzną rozpoczęli rozmowę.
Czytaj także: Policja poszukuje mężczyzny chorego na schizofrenię
Mężczyzna początkowo ostrzegał, aby nie podchodzić zbyt blisko, bardzo nerwowo reagował na pojazdy policyjne, które blokowały ruch na ul. Łukasiewicza. W wyniku negocjacji desperat wyraził zgodę aby jeden z policyjnych negocjatorów podszedł na odległość ok. 10 metrów. Podczas rozmowy okazało się, że desperatem jest 28-letni mieszkaniec Płocka. Policjantom powiedział, że ma problemy rodzinne. Prowadzone przez policjantów negocjacje, po około 30 minutach przyniosły pozytywny skutek. Desperat wyraził zgodę na to, aby policjanci podeszli bliżej.
Czytaj także: Gąbin: 15-latek bez wiedzy matki ruszył w Polskę
W czasie gdy policjanci podchodzili do niego, mężczyzna zaczął mdleć. Widząc to, funkcjonariusze podbiegli do mężczyzny i złapali go, zapobiegając w ten sposób upadkowi mężczyzny z mostu. Policyjni negocjatorzy wspomagani przez funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej wyciągnęli desperata, będącego za barierką na ulicę, skąd zabrała go karetka pogotowia.
Czytaj także: Policja poszukuje mężczyzny chorego na schizofrenię
Codziennie najświeższe informacje z Płocka na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
