Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Orlen Wisła Płock - MKS Zagłębie Lubin. Po powrocie z Paryża, Nafciarzy czeka ligowy przerywnik przed GOG

Damian Kelman
Damian Kelman
W 4. serii PGNiG Superligi Orlen Wisła Płock podejmie na własnym obiekcie MKS Zagłębie Lubin. Nie ma co ukrywać, że mecz z Miedziowymi jest dla Nafciarzy tylko ligowym przerywnikiem i obowiązkiem do wygrania pomiędzy starciami z PSG i GOG.

Zapraszamy do śledzenia naszej relacji na żywo z tego meczu!

Nieudany podbój Paryża

W minioną środę Nafciarze musieli przełknąć pierwszą w tym sezonie gorycz porażki. Po bardzo ciekawym i szybkim meczu z PSG, przegraliśmy 33:37. Przeciwnik był jednak z najwyższej półki. Paryżanie mają bardzo mocny skład i od lat już starają się wygrać Ligę Mistrzów, a w dodatku w swojej hali są niezwykle niebezpieczni. Wisła dobrze weszła w spotkanie, lecz z upływem czasu gospodarze mieli coraz większą przewagę. Kluczowe były też pierwsze minuty drugiej części, gdy rywal nam odskoczył i nie było już szans na dogonienie wyniku. Zabrakło trochę wsparcia w bramce, ale i obrona nie funkcjonowała tak, jak nas do tego przyzwyczaiła.

Nie można się oszukiwać. Chociaż kibice chcieliby oglądać niepokonaną Wisłę, to była pierwsza z kilku porażek w tym sezonie. Nie jesteśmy jeszcze zespołem, który jest w stanie dojść do Final Four Ligi Mistrzów, dlatego najważniejszym jest, by z takich meczów wyciągać pozytywne wnioski, a w samej grze znacząco nie odstawać. Wisła nie ma powodów do wstydu po tej porażce, dlatego o meczu musi jak najszybciej zapomnieć. Dobrą okazją do tego będzie rozbicie na ligowym parkiecie Zagłębia, by następnie skupić się na bardzo ważnym meczu, w perspektywie wyjścia z grupy Ligi Mistrzów, z duńskim GOG.

Tragiczny początek

Zagłębie nie weszło najlepiej w nowe rozgrywki. Tak jak Nafciarze wygrali wszystkie swoje mecze w lidze, tak Miedziowi znajdują się po przeciwnej stronie barykady z trzema porażkami. Co jednak ważniejsze, to porażki były w większości znaczące, a wcale lubinianie nie rywalizowali z najlepszymi w naszej lidze. Na początek przegrali z Gwardią Opole na wyjeździe 28:32, a następnie u siebie z Grupą Azoty Unią Tarnów 27:30. Tydzień temu zostali natomiast zupełnie rozbici przez minirewelację tego sezonu - Torus Wybrzeże Gdańsk. W wyjazdowym spotkaniu przegrali aż 19:27. Po trzech spotkaniach z zerowym dorobkiem punktowym zajmują więc przedostatnie miejsce w lidze, a wszystko tylko dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu. Ostatnia Pogoń Szczecin ma ujemny bilans 26 bramek po trzech seriach, a Zagłębie "tylko" 15.

Jak chodzi o indywidualne umiejętności, nasi najbliżsi rywale raczej nie mają kim postraszyć, ani też nie powinniśmy znaleźć zawodnika, na którym powinniśmy skupić większą uwagę. Być może po trzech kolejkach za wcześnie, by wskazywać najlepsze strzelby, ale jednak Jakub Bogacz i Stanisława Gębala mają po 14 trafień na swoim koncie. Dalej jest już gorzej, bo ich koledzy zanotowali maksymalnie siedem bramek. W jakich sposób dorzuca swoje jeszcze Jakub Moryń, który zdobył pięć bramek, ale zanotował aż 17 asyst. To by było jednak na tyle. Czy są to liczby, które powinny kogokolwiek przestraszyć? Raczej nie.

Bez emocji

Lata, gdy Zagłębie było klubem walczącym o mistrzostwo Polski już dawno są za nami. O ile wtedy te spotkania mogły wzbudzać ogromne emocje, tak teraz - nie oszukujmy się - nie przysparzają nawet minimalnych, co najlepiej obrazuje poprzedni sezon. Dwa mecze i dwie wysokie wygrane Wisły: 35:24 i 34:21. Sobotnie starcie, to obowiązkowe zwycięstwo naszego zespołu. Nie mamy tutaj braku szacunku do rywala, ale jedynie rzetelnie oceniamy umiejętności. Nie ma najmniejszych szans na jakąkolwiek niespodziankę. Nie chcemy nawet wyobrażać sobie, do jakiej katastrofy by musiało dojść, aby Miedziowi mogli z nami jutro wygrać. Nasz typ to 33:22 dla Nafciarzy.

Orlen Wisła Płock - MKS Zagłębie Lubin. Transmisja

Spotkanie 4. serii PGNig Superligi Orlen Wisła Płock - Zagłębie Lubin odbędzie się już w sobotę, 24 września, o godzinie 17:00 w Orlen Arenie.Gorąco zachęcamy, byście stawili się na obiekcie i dopingowali Nafciarzy, bo przecież nie o klasę przeciwnika chodzi, a o wspieranie swoich graczy. Jeśli jednak nie możecie być na meczu, zachęcamy do śledzenia naszej relacji z tego spotkania. Transmisję przeprowadzi natomiast portal emocje.tv.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto