Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PGNiG Superliga wraca do Orlen Areny

Daniel Świerżewski
Daniel Świerżewski / Polskapresse
W środę wieczorem piłkarze ręczni Wisły rozegrają pierwszy w tym roku mecz ligowy przed własną publicznością. Przeciwnikiem „nafciarzy” będzie Piotrkowianin Piotrków Trybunalski. Jest to mecz, który trzeba wygrać żeby realnie przybliżyć się do mistrzowskiej korony. Zawodnicy jednak myślą już pewnie o pucharowej potyczce z Elverum Handball Herrer.

Ekipa z Piotrkowa zajmuje obecnie ósmą pozycją w tabeli PGNiG Superligi. Podopieczni Tadeusza Jednoroga są drużyną bezkompromisową. Na 14 meczów pięć wygrali i dziewięć przegrali. Bilans goli jest nas lekkim minusie.
W pierwszym meczu MKS wygrał na wyjeździe z Chrobrym Głogów 26:22. Najskuteczniejszym graczem był Wojciech Trojanowski, który zdobył siedem goli. Z dobrej strony pokazał się też dobrze znany płockiej publiczności Witalij Titov, przez kilka lat zawodnik Wisły. Białorusin zdobył sześć bramek w meczu z Chrobrym.

Czytaj także: Trudny mecz w Piotrkowie, na szczęście zwycięski

Kibice mogą nieco się obawiać o koncentrację zawodników. W niedzielę wicemistrzowie Polski zainaugurują bowiem rozgrywki fazy grupowej Pucharu EHF z Elverum Handball Herrer. Teoretycznie nawet nie grając na sto procent, płocczanie powinni pokonać rywali z Piotrkowa Trybulaskiego. Oby nie powtórzyła się nerwówka z pierwszego meczu tych drużyn. MKS napsuł „nafciarzom” trochę krwi, do przerwy prowadząc 20:18, a cały mecz przegrywając tylko 25:30.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto