Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śląsk Wrocław - Wisła Płock. O przełamanie z wiceliderem

Damian Kelman
Damian Kelman
Ignac Głowacki
Dopiero co zakończyła się nieudana przygoda w Pucharze Polski, a zawodnicy Macieja Bartoszka muszą przygotowywać się do kolejnego meczu. W niedzielę zagramy na wyjeździe, a naszym rywalem będzie Śląsk Wrocław. Wisła Płock zagra, by w końcu przełamać wyjazdową niemoc, a wydarzenie będzie o tyle trudne, że przyjdzie się nam zmierzyć z wiceliderem tabeli.

Śląsk Wrocław - Wisła Płock. Dwóch zabitych

Do meczu oba zespoły przystąpią w słabych nastrojach w związku z rozgrywanymi w środku tygodnia spotkaniami Fortuna Pucharu Polski. Wisła Płock odpadła z pierwszoligową Koroną Kielce. Czy Nafciarze mogą po tym meczu znaleźć jakieś pozytywy? Na pewno nie, jeśli chodzi o grę. Poza pierwszym kwadransem w drugiej połowie Wisła była zespołem słabszym od niżej notowanego rywala i zasłużyła na porażkę. Dodatkowo jeszcze w zespole pojawił się kolejny uraz i boisko w pierwszej części gry opuścił Jakub Rzeźniczak. Jak poważna jest kontuzja kapitana? Trudno powiedzieć. Być może będzie gotowy do gry, ale decyzja będzie podjęta pewnie w ostatniej chwili przed spotkaniem. Jedyną dobrą wiadomością po środowym starciu jest natomiast gol debiutującego młodego Tomasza Walczaka. 16-letni napastnik, w którym pokładane są wielkie nadzieje, pokazał, że trener może na niego liczyć nawet w tym momencie, co z pewnością zmotywuje pozostałych zawodników do cięższej pracy, jeśli chcą zachować miejsce w meczowym składzie. Nasz niedzielny rywal również pożegnał się z pucharowymi rozgrywkami. Przeciwnikiem wrocławian był, co prawda, zespół z ekstraklasy - Bruk-Bet Termalica Nieciecza, ale w stolicy Dolnego Śląska na pewno czują niedosyt i to nawet biorąc pod uwagę fakt, że zespół Jacka Magiery musiał przez ponad pół godziny grać w osłabieniu. Z przebiegu gry Śląsk był drużyną lepszą i zasługiwał chociaż na jednego gola, który mógłby doprowadzić do dogrywki.

Śląsk Wrocław - Wisła Płock. Niepokonani vs bezsilni

Do niedzielnego pojedynku piłkarze Śląska przystąpią jako niepokonani w tym sezonie ligowym. Po ośmiu rozegranych meczach w lidze mają trzy zwycięstwa i aż pięć remisów, co pozwala im na ten moment zajmować drugie miejsce. W samym Wrocławiu gospodarze zaliczyli, co prawda, do tej pory tylko jedno zwycięstwo, ale za to nie z byle kim. W stolicy województwa dolnośląskiego padła bowiem Legia Warszawa. Wisła natomiast jedzie na południe z zamiarem przerwania niekorzystnej serii na wyjazdach. W tym sezonie na pięć wyjazdów poza Płock Nafciarze przegrali wszystkich pięć. O przełamanie zatem może być bardzo trudno, ale kibice na pewno wierzą, że zwycięstwo, albo chociaż remis, przyjdzie w niedzielę.

Śląsk Wrocław - Wisła Płock. Historia po naszej stronie

Fani mają oczywiście podstawy historyczne, by wierzyć w to zwycięstwo. Bilans dotychczasowych pojedynków Wisły Płock ze Śląskiem Wrocław jest minimalnie korzystny dla nas. W dotychczasowych 14 meczach**wygraliśmy sześć razy, zremisowaliśmy cztery i tyle samo przegraliśmy. Bramki, co jest naturalne, również są minimalnie na naszą korzyść - 18:14. Małym niuansem jest fakt, że dwie wygrane pochodzą z sezonu 2000/01. Gdyby je odliczyć, to po naszym powrocie do PKO Ekstraklasy mamy równy bilans 4-4-4, ale jednak dalej nie ma co się łamać, bo w poprzednim sezonie z wrocławianami nie przegraliśmy, zdobywając cztery punkty w dwóch meczach.**

Śląsk Wrocław - Wisła Płock. Złe sędziowskie wspomnienia

Niedzielne spotkanie posędziuje pan Tomasz Musiał z Krakowa. Uznany arbiter w poprzednim sezonie mało czasu spędził na murawie z powodu problemów zdrowotnych, ale powoli wraca już na właściwe tory. Nasze ostatnie skojarzenie z krakowskim arbitrem może być nieco niepokojące. Meczem, w którym ostatni raz Wisła spotkała się z sędzią, było spotkanie ze Śląskiem Wrocław właśnie w sezonie 2019/20. Rywalizacja ta rozstrzygnęła się na korzyść wrocławian, ale jednak było to prawie dwa lata temu. Musiał w obecnych rozgrywkach natomiast sędziował już mecz gospodarzy. Tamto widowisko zakończyło się remisem z Górnikiem Łęczna.

Śląsk Wrocław - Wisła Płock. Kiedy? Gdzie obejrzeć?

Pierwszy gwizdek w meczu Śląsk Wrocław - Wisła Płock wybrzmi w niedzielę, 26 września o godzinie 15:00. Mecz odbędzie się na stadionie we Wrocławiu, dlatego wszystkich kibiców Wisły, którzy nie są w stanie obejrzeć spotkania z wysokości trybun, zapraszamy przed telewizory. Transmisja meczu będzie dostępna na kanale Canal + Sport.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto