Srebrne Maski w Teatrze Dramatycznym rozdane z okazji Dnia Teatru [ZDJĘCIA]

Spektakl oparty na dramacie Antoniego Czechowa, w świetnym wykonaniu płockich aktorów to subtelna, ale pełna emocji opowieść o niespełnionych miłościach, poszukiwaniu sensu życia i trudnych relacjach międzyludzkich.

Przedstawienie wyreżyserował Marek Mokrowiecki, który w tym roku świętuje 50-lecie pracy twórczej i 25 lat na stanowisku dyrektora płockiego teatru. Te dwa jubileusze postanowiło uczcić środowisko artystyczne, a także przedstawiciele władz samorządowych oraz przyjaciele i sympatycy „Mokrego”.

Na scenie, po zakończeniu spektaklu, stanął wspaniały czerwony tron, na którym jednak jubilat wzbraniał się usiąść i zaklinał się, że wiadomość o szykowanej mu fecie przyjął z niezadowoleniem i zażenowaniem.

Niespodzianką dla jubilata był pełen humoru film o „Mokrym”, który w tajemnicy przed dyrektorem przygotowali płoccy aktorzy. W filmie wystąpili też m.in. prezydent Płocka Andrzej Nowakowski i marszałek Adam Struzik, którzy ze swadą opowiadali o dyrektorze teatru.

Marek Mokrowiecki za pracę artystyczną i szefowanie płockiej scenie przez ćwierć wieku, w czasie którego przeprowadził m.in. remont budynku teatru, otrzymał kilka prestiżowych odznaczeń. Minister kultury i dziedzictwa narodowego przyznała mu srebrny Medal Zasłużony Kulturze – Gloria Artis, marszałek Adam Struzik medal Pro Mazovia, a od Związku Ochotniczych Straży Pożarnych otrzymał złoty medal Za Zasługi dla Pożarnictwa.

Prezydent Andrzej Nowakowski wręczył jubilatowi statuetkę Bolesława Krzywoustego. Otrzymują ją ludzie, którzy swoim działaniem znacząco zapisali się w życiu miasta. Prezydent poinformował też, że złożył wniosek o przyznanie Markowi Mokrowieckiemu przez Radę Miasta medalu Zasłużony dla Płocka.

- To, że możemy być dumni z płockiego teatru jest zasługą aktorów i wszystkich jego pracowników, ale ducha w tę scenę od 25 lat tchnie właśnie pan, jako jej dyrektor. Bardzo panu dziękuję za pracę artystyczną i organizatorską – mówił prezydent Nowakowski.

Z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru tradycyjnie już Płockie Towarzystwo Przyjaciół Teatru przyznało swoje wyróżnienia. W tym roku nagród było kilka. Srebrną Maskę otrzymał Mariusz Pogonowski za zaangażowanie w propagowanie idei teatru i główne role w spektaklach „Mayday” i „Spowiedź Masochisty”. Małą Maskę otrzymał Marek Szala z pracowni dekoratorskiej.

Była też Złota Maska dla Daniela Olbrychskiego, jako swoista symboliczna nagroda dla wybitnego aktora w 250 rocznicę utworzenia Teatru Narodowego, który stał się pierwszym polskim teatrem publicznym (aktor nie był obecny na uroczystości, ma odebrać nagrodę w innym terminie).

Złotą Maskę Towarzystwo przyznało też Henrykowi Rybakowi, prezydentowi Płocka w latach 1973-1981, za ziszczenie marzenia płocczan o teatrze (w 1975 roku, po wielu latach nieobecności, płocka scena znów zaczęła działać). Nagrodę wręczono na ręce prezydenta Andrzeja Nowakowskiego, który zapowiedział przekazanie jej, nieobecnemu na uroczystości, byłemu włodarzowi miasta.

Zobacz: Politechnika ma 100 lat!

Złoto-srebrną Maskę otrzymał dyrektor Marek Mokrowiecki, jako wyraz uznania dla jego dwóch jubileuszy.