Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wernisaż prac mieszkańców DPS „Nad Jarem”. Można było obejrzeć obrazy i rzeźby

Andrzej Babecki
Andrzej Babecki
Wideo
od 16 lat
W Domu Pomocy Społecznej „Nad Jarem” w Miszewie Murowanym poniedziałek rozpoczął się od wernisażu. Swoje prace przedstawiali artyści będący mieszkańcami Domu. Można było podziwiać obrazy, rysunki i rzeźby.

Na piętrze zabytkowego spichlerza mieszczącego się na terenie Domu Pomocy Społecznej „Nad Jarem” w Miszewie Murowanym odbył się w poniedziałek wernisaż prac jego mieszkańców. W wydarzeniu, prócz mieszkańców Domu, brały rodziny artystów.

Jest nam niezmiernie miło i dla nas to zaszczyt, że takie osoby mieszkają u nas w Domu, czują się jak w domu i rozwijają swoje talenty. Mamy tutaj takie osoby, które dzisiaj debiutują, ale też są takie osoby, które nie po raz pierwszy i nie w takim małych lokalnych wernisażach brały u dział, a są znane na arenie ogólnopolskiej

– mówił podczas uroczystego otwarcia Jarosław Mioduski, dyrektor DPS „Nad Jarem”

Po oficjalnym otwarciu artyści zaprosili wszystkich gości do oglądania ich prac oraz do rozmów na ich temat. Można było zobaczyć duże i małe obrazy, malowane w najróżniejszych stylach, przedstawiające portrety ludzi, zwierzęta, czy martwą naturę. Nie zabrakło również bardzo ciekawych obrazów surrealistycznych.

Bardzo lubię malować przyrodę. Zwierzęta, kozy, krowy, koguty, kaczki

– opowiada o swojej części wystawy Marcin Piórkowski

Dla mieszkańców malowanie jest bardzo ważne – daje poczucie spełnienia, radość i bardzo ich relaksuje.

Przede wszystkim zapominam o jakiś troskach, o tym co jest w tym życiu uciążliwe

– zwierza się Paweł Webel, który w swojej twórczości skupia się na architekturze i zwierzętach.

To spełnienie się, to że mogę wychodzić i się tym pochwalić, że ktoś to doceni

– dodaje Krzysztof Paul; zakres jego twórczości jest bardzo szeroki – od dużych portretów, poprzez pejzaże, na abstrakcyjnych rysunkach kończąc.

Swoim obrazami pochwalił się również Tadeusz Głowala, który specjalizuje się w malowaniu obiektów sakralnych. Pan Tadeusz potrafi przejść wiele kilometrów, by dostać się do innej miejscowości i naszkicować tamtejszy kościół. Następnie wraca do swojej pracowni i na podstawie szkicu maluje kolorowe obrazy.

Poza obrazami na wernisażu oglądać można było także rzeźby, głównie autorstwa Władysława Szymczyka. Bardzo ciekawym faktem jest to, że głównym źródłem inspiracji dla Pana Władysława jest książeczka dla dzieci. Zawarte w niej obrazki przenosi na drewno i w ten sposób powstają traktory, spychacze, autobusy, czy statki. W każdym można otwierać czy przesuwać drzwi. Pan Władysław rzeźbi również zwierzęta, które zobaczył w książce. Za przykład może posłużyć wielbłąd czy małpka, która została nagrodzona w Zamku Królewskim i zgodnie z zasadami konkursu tam została.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto