Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Orlen Wisła Płock. Gergő Fazekas kontuzjowany. Dramat młodego zawodnika

Damian Kelman
Damian Kelman
SPR Wisła Płock
Do rozpoczęcia rozgrywek PGNiG Superligi, a co ważniejsze też Ligi Mistrzów, coraz bliżej, ale Orlen Wisła Płock wcale nie może pozwolić sobie na spokojne przygotowanie do sezonu. Kontuzji nabawił się młody rozgrywający Gergő Fazekas. Jego absencja może stanowić spory problem dla zespołu.

Gergő Fazekas kontuzjowany

Orlen Wisła Płock poinformowała o kontuzji Gergő Fazekasa. Młody Węgier urazu nabawił się na jednym z treningów i jak pokazały badania, kontuzja jest bardzo uciążliwa i wymaga operacji.

ORLEN Wisła Płock, od dwóch tygodni, przygotowuje się do nadchodzącego sezonu rozgrywkowego 2022/2023. Podczas jednego z ostatnich treningów, kontuzji doznał nowy rozgrywający Nafciarzy – Gergo Fazekas. Jak się okazało, zwichnął on staw barkowo-obojczykowy i czeka go operacja, którą przejdzie w piątek 5 sierpnia na Węgrzech. Po zabiegu i opiniach lekarzy podamy więcej szczegółów na temat stanu zdrowia Gergo oraz jego rehabilitacji. - czytamy w oficjalnym komunikacie SPR Wisły Płock

Czym w zasadzie jest zwichnięcie stawu barkowo-obojczykowego? Przede wszystkim najpierw należałoby ustalić, o jakim typie, czyli poziomie, zwichnięcia mówimy. Dla przykładu, I typ zwichnięcia jest raczej łagodny w skutkach i bardzo łatwo można go wyleczyć. Przy II typie mówimy już natomiast o urazie, przy którym powinno się unikać sportów kontaktowych przez minimum sześć tygodniu. W tym wypadku jest jeszcze gorzej, bo konieczna jest operacja.

Typ IV-VI leczy się operacyjnie, natomiast metoda leczenia uszkodzenia więzadeł i niewielkiego przemieszczenia obojczyka, czyli typ III uszkodzenia, uzależniona jest od aktywności pacjenta. Leczenie zachowawcze w takim przypadku przeważnie daje wyniki satysfakcjonujące u osób, które nie są zbyt aktywne. Nie pojawiają się żadne dolegliwości w czasie wykonywania czynności dnia codziennego. Sportowcy jednak muszą być potraktowani specjalnie. Po leczeniu zachowawczym mogą mieć dolegliwości w czasie mocnego obciążania stawu, np. w czasie rzucania oszczepem, oraz są narażeni na rozwój zwyrodnienia stawu barkowo-obojczykowego w przyszłości. - czytamy na portalu medycznym carolina.pl.

Kiedy nasz nowy nabytek wróci do gry? Trudno oszacować. Z pewnością więcej będziemy wiedzieli w piątek, po operacji. Miejmy jednak nadzieję, że będzie nam dane zobaczyć jeszcze w tym roku Węgra na parkietach w koszulce Wisły, ale nawet jeśli tak się stanie, straci on sporą część jesieni.

Ta kontuzja to jednak nie tylko problem samego szczypiornisty, ale i całego zespołu. Kontuzjowany wciąż jest przecież Niko Mindegia, co oznacza, że w tym momencie jedynym nominalnym środkowym rozgrywającym jest Dmitrij Żytnikow, a łącznie na trzy pozycje mamy pięciu zawodników gotowych do gry w ataku oraz dodatkowo młodego Urosa Mitrovicia, który nie dostał jeszcze swojej porządnej szansy. Jeśli pionowi sportowemu nie uda się ściągnąć żadnego zawodnika, a przecież ten byłby potrzebny nawet w przypadku możliwości gry przez Fazekasa, możemy mieć bardzo trudną jesień.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto