Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła Płock. Rafał Wolski skazany za jazdę pod wpływem alkoholu. Klub wydał oświadczenie, a zawodnik przeprosił za swoje czyny

Redakcja
Adam Jankowski
Jak podał portal Onet.pl, Rafał Wolski rok temu miał zostać zatrzymany przez policję pod wpływem alkoholu. Zawodnik został ukarany zakazem prowadzenia pojazdów oraz innymi sankcjami. Pojawiło się już oświadczenie klubu i przeprosiny naszego piłkarza.

Rafał Wolski kierował pod wpływem alkoholu

Jak podał portal onet.pl, Rafał Wolski w ubiegłym roku, na przełomie 16 i 17 sierpnia, dopuścił się kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu. Piłkarz został zatrzymany przez policję, a w lipcu bieżącego roku został skazany prawomocnym wyrokiem - stracił prawo jazdy na trzy lata oraz otrzymał 7,5 tysiąca złotych grzywny, a także musi wpłacić 5 tys. zł na cel charytatywny.

Zachowanie zawodnika Wisły jest godne potępienia i należy mu się za to ponieść odpowiednie konsekwencje, zresztą takowe spotkały go już z wyroku sądu, a i sam klub wymierzył mu odpowiednią karę. Wielu kibiców zaczęło się jednak zastanawiać, czemu sprawa wyciekła właśnie dzisiaj i jaki w tym cel mieli autorzy tekstu.

Klub wydał oświadczenie. Piłkarz przeprosił

Wisła Płock nie zamierzała czekać zbyt długo i trwać w medialnej ciszy. Kilka godzin po opublikowaniu artykułu, wydała oświadczenie, odnosząc się do całej sytuacji.

Z ubolewaniem oraz wstydem przyjęliśmy informację o skazaniu naszego piłkarza Rafała Wolskiego prawomocnym wyrokiem za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu. Jednym z nadrzędnych celów Wisły Płock jest upowszechnianie w społeczeństwie sportowego ducha i towarzyszących mu zasad fair play. Zachowanie Rafała Wolskiego, które kategorycznie potępiamy, jest całkowicie sprzeczne z wyznawanymi przez nas wartościami. Informujemy, że na Rafała Wolskiego została nałożona dotkliwa kara finansowa. Pragniemy również podkreślić, że Klub nie był świadomy czynu, którego dopuścił się nasz zawodnik. Jesteśmy przekonani, że była to pierwsza i ostatnia tego typu sytuacja z udziałem któregokolwiek pracownika Wisły Płock. - brzmi pełna treść oświadczenia Wisły.

Do sytuacji odniósł się również sam zainteresowany, który nie krył słów pogardy dla swojego zachowania i nie uciekał od konsekwencji swoich czynów.

Nie ma absolutnie żadnych okoliczności łagodzących ani jakiegokolwiek usprawiedliwienia dla mojego zachowania. Wsiadając za kierownicę samochodu po spożyciu alkoholu popełniłem przestępstwo, okrywając wstydem nie tylko siebie, ale także Wisłę Płock i jej wspaniałych kibiców oraz pracowników. Mój wstyd jest tym większy, że mam świadomość jak wielkim zaufaniem i szacunkiem obdarzali mnie ludzie młodzi - kibice oraz adepci futbolu. W pełni akceptuję nałożony na mnie wyrok, a wszystkie wynikające z niego zobowiązania prawne już uregulowałem. Proszę wszystkich o wybaczenie mojego karygodnego czynu oraz drugą i ostatnią szansę na odzyskanie zaufania. Obiecuję, że taka sytuacja nigdy się już nie powtórzy. - przekazał piłkarz za pośrednictwem klubowych mediów.

Piłkarz spotka się zatem w najbliższym czasie z zasłużoną krytyką. Oby tylko nie miała wpływu na jego boiskową postawę, bo w ostatnim czasie zaczął odgrywać znaczącą rolę w zespole i doszedł do doskonałej dyspozycji. Kwestie prywatne powinny zostać pozostawione poza sportem, a sytuacja Rafała niech będzie przestrogą dla innych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto