Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czerwono w Rzeszowie. Po ciężkim boju Wisła zdobywa trzy punkty

Daniel Świerżewski
polklinik / pilka.stal.rzeszow.pl
Z tarczą wrócili z Rzeszowa piłkarze Wisły Płock. Podopieczni Marcina Kaczmarka pokonali Stal 2:1 strzelając obie bramki w końcówkach połów. Trzy punkty pozwoliły oddalić się od strefy spadkowej i na pewno doda zawodnikom skrzydeł przed środowym meczem z Olimpią Elbląg.

Już w 3. minucie mogło być 1:0 dla „nafciarzy”. Łukasz Sekulski przegrał jednak pojedynek z Tomaszem Wietechą. Dziesięć minut później znów Wisła stworzyła sobie dobra sytuację. Bramkarz Stali obronił strzał Nadolskiego, a Fabian Hiszpański spóźnił się z dobitką. W 24. minucie trochę niespodziewanie prowadzenie objęli „stalowcy”. Gapiostwo obrońców gości wykorzystał Daniel Koczon i pewnym uderzeniem z okolic 13. metra pokonał debiutującego między słupkami Marcina Kwiatkowskiego. Wisła starała się odrobić straty, ale receptę na pokonanie Wietechy znaleźli dopiero w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Sekulski i do szatni „nafciarze” schodzili w lepszych nastrojach.

Czytaj także: Z nieba do piekła - porażka z Pelikanem

Druga połowa obfitowała w dramaturgię, na szczęście ze szczęśliwym zakończeniem dla płocczan. Zaczęło się jednak niewesoło, kiedy w 64. minucie żółtą kartkę za symulowanie na środku boiska zobaczył Sekulski. Było to jego drugie „żółtko” w tym meczu i zawodnik Wisły musiał zejść z boiska. Osłabienie Wisły nie spowodowało jednak, że Stal zaczęła jakoś zdecydowanie przeważać. Przeciwnie, to „nafciarze” stwarzali groźniejsze sytuacje. Siły wyrównały się w 83. minucie, kiedy Dawid Florian również otrzymał drugą żółtą kartkę. Sześć minut później z groźną akcją wyszli goście. Strzał Hiszpańskiego zablokował na linii bramkowej Arkadiusz Baran. Na jego nieszczęście zrobił to jednak ręką. Efektem była czerwona kartka dla piłkarza Stali i rzut karny. „Jedenastkę” pewnie wykorzystał Bartłomiej Sielewski i w ekipie Wisły zapanowała ogromna radość.

Stal Rzeszów - Wisła Płock 1:2 (1:1)
1:0 Daniel Koczon 26.
1:1 Łukasz Sekulski 45+1
1:2 Bartłomiej Sielewski 90. (karny za obronę przez Barana ręką strzału Hiszpańskiego do pustej bramki)

Stal: 33. Wietecha - 19. Jakubowski (61, 11. Prokić), 3. Przybyszewski, 6. Florian, 5. Solecki - 20. Więcek (76, 23. Szela), 77. Persona, 22. Baran, 8. Lisańczuk, 7. Stachyra - 24. Koczon.

Wisła: 1. Kwiatkowski - 24. Nadolski, 23. Magdoń, 14. Radić, 31. Mysona - 17. Janus (90. 3 Zembrowski), 5. Sielewski, 4. Góralski, 9. Sekulski, 16. Hiszpański - 6. Krzywicki (60, 7. Mosart).

Żółte kartki: Florian (2), Jakubowski, Stachyra, Koczon - Sekulski (2), Magdoń.
Czerwone kartki: Florian (83. za drugą żółtą), Baran (90.) - Sekulski (64. za drugą żółtą).
Sędziował: Michał Zając (Śląski ZPN)
Widzów: ok. 300 (55 z Płocka)

Codziennie najświeższe informacje z Płocka na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na plock.naszemiasto.pl Nasze Miasto